Michał "Kaczor" Niemczak napisał(a):

> Bardzo ciekawe. Gadając przez CB mogę w dowolnej chwili przerwać rozmowę
> bądź nie odpowiadać np kilka minut.

To akurat żaden argument. Rozmawiając przez telefon tez możesz sobie
zamilknąć na godzinę, a połączenie nadal może trwać.

> Inaczej sprawa wygląda jak stoję na ruchliwym skrzyżowaniu i trzymam komórkę w
łapie bo ktoś mi się wydziera do
> słuchawki np szef. I co wtedy? Zignorujesz? Między rozmwową przez CB a
> telefonem bez zestawu jest przepaść.
>

Przez CB szefa też chyba nie zignorujesz :)

--
@ Johnson

--- za treść postu nie odpowiadam
"Gdy nie wiemy czegoś w ogóle, bądź wiemy mało - jesteśmy skłonni do
podstawiania uczuć w miejsce rozumu"