On 4/4/2006 3:41 PM, Stasio Podróżnik wrote:

> Mam inne zdanie - jakakolwiek rozmowa rozprasza ... a czy jest
> prowadzona przez komórkę, cb, anal intruder czy przez okno jest mało ważne.
> Nie daj bóg burzliwa.

Bardzo ciekawe. Gadając przez CB mogę w dowolnej chwili przerwać rozmowę
bądź nie odpowiadać np kilka minut. Nie trzymam telefonu przy uchu - nie
mam zajętego ramienia bądź ręki (zmieniam biegi kiedy chcę i obracał
głową kiedy chcę). Inaczej sprawa wygląda jak stoję na ruchliwym
skrzyżowaniu i trzymam komórkę w łapie bo ktoś mi się wydziera do
słuchawki np szef. I co wtedy? Zignorujesz? Między rozmwową przez CB a
telefonem bez zestawu jest przepaść.

Kaczor
--
Łączę pozdrowienia .....i różne inne wyrazy
kaczor@NO_SPAMplug.atn.pl
http://przemysl.net.pl/kaczor