W dniu 13.06.2024 o 17:20, Shrek pisze:
> W dniu 13.06.2024 o 16:37, PD pisze:
>
>> Akurat do bliźniaka miałem pewien sentyment z czasów kiedy był
>> dyrektorem Warszawy. Moja Babcia jakiejś tam sprawy nie mogła załatwić
>> w urzędzie. To poszła do ratusza, wyczekała aż bliźniak będzie
>> przechodził i zaczepiła. Nie dość, że nie usłyszała - spieprzaj
>> dziadówo - to sprawa załatwiła się w sposób, że to urząd przyszedł do
>> niej załatwić tą sprawę, a nie ona do urzędu. No więc bliźniaka
>> uważam, za spoko gościa, ale zdaję sobię sprawę z moich niskich
>> pobudek ;)
>
> Pielęgniarka z bielańskiego ma odmienne zdanie.

Nie będę się z pielęgniarką sprzeczał o nieboszczyka ;)

PD