> No bez przesady :-) Zaplacilem kilkanascie dni
> przed tym jak mi dowalili te oplate.

1. liczy sie data faktycznego wplywu a nie wyslania wiec jesli placiles z
innego banku niz ten gdzie masz karte to moglo isc 2-3 dni (np wysylasz w
piatek a ksiegowane jest w poniedzialek)

2. ile ty masz oprocentowanie karty roczne w przypadku kredytu 1000%?? Ja mam
karte na 30% w skali roku co daje ze jesli bede miala 3 dni zaciagnietego
kredytu po czasie wyznaczonym przez bank to zaplace jakies 13 groszy za kazdy
dzien kredytu:> wiec gdzie tu lichwa - jasne zasady na ktore sie zgodzilam? No
chyba ze nie splaciles w czasie minimum wymaganego lub tez przekroczyles
dostepny ci limit o te 150 zl wtedy bank ci daje kare za niedotrzymanie
warunkow umowy ale to chyba rozsadne. Jesli ktos by ci byl dluzny kase tez bys
sie awanturowal :D

3. Jesli to takie uciazliwe miec karte to z niej zrezygnuj i zyj jak duzo
ludzi w tym kraju z tego co masz (lub nie) na koncie. Wtedy bedziesz mogl spac
spokojnie ze nikt cie nie okrada.

Ja mysle ze po prostu wziales karte a ze ostatnio sie zrobilo glosno o ustawie
antylichwiarskiej to sie przyjrzales dokladniej kosztom i cie zmrozilo. Tak
jak wiele osob ktore nie czytaja tego co podpisuja. Pozdrawiam

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/