W dniu poniedziałek, 16 września 2019 15:31:39 UTC+2 użytkownik Kris napisał:
> W dniu poniedziałek, 16 września 2019 14:48:53 UTC+2 użytkownik Dawid Rutkowski
napisał:
>
> >
> > A kto zmarł najpierw - dziadek czy (odpowiedni, czyli zstępny dziadka) rodzic
tych wnuczków?
> >
> > Czyli innymi słowy:
> > - czy wnuczki mają postanowienie o nabyciu spadku po rodzicu, w skład którego
wchodził już udział w spadku po dziadku.
>
> Tak wnuczki maja postanowienie że nabyły po 1/8 udziału w opisywanym spadku

Czyli wnuczki zrobiły również dział spadku po zmarłym rodzicu?

> > Pewnie łatwiejszy będzie przypadek, gdy wnuczki dziedziczą po dziadku.
> > Jeśli spadek po dziadku dziedziczą dodatkowo po rodzicu, to czekają Cię >dwa
działy spadku.
>
> Własnie wracam od notariuszy
> Jeden notariusz stwierdził że nie może sporządzić aktu notarialnego gdyż w księdze
wieczystej nie sa ujawnieni wszyscy spadkobiercy

Notariusze potrafią się ostatnio dziwnie zachowywać.
Żona robiła poświadczenie dziedziczenia + nabycie spadku - i notariusz nie chciała
sama wysłać wniosku o wpis w KW.
Właściwie to muszę sprawdzić, czy za to płaciłem, jak kupowałem mieszkanie i robił to
wtedy notariusz.
Ale coś jednak do tego sądu wysłała - w KW w dziale III pojawiło się ostrzeżenie o
niezgodności zapisów w dziale II z rzeczywistością.
Po co tak utrudniać?

Ciekawe, czy to przez to wpis czeka już ponad miesiąc?
Sąd w miasteczku powiatowym, ile tam może być obrotu?
Choć może jest - albo może to się degraduje stopniowo, jak patrzę na poprzednie
wpisy:
- w 2003 następnego dnia
- w 2007 po 4 dniach
- w 2013 po 9 miesiącach (ale to była jakaś gminna/powiatowa mega akcja z
porządkowaniem).

A to ostrzeżenie wpisali w 4 godziny i 2 minuty po wpływie.
Chyba trzeba tam zadzwonić.

> Drugi z notariuszy nie widzi problemu i umawiam sie z nim na podpisanie aktu
> A już prawie rok czekałem z tym na zmianę ustawy o obrocie ziemią rolna. Wcześniej
nie mogłem w prosty sposób kupić bo jest tam 7tys m2 łącznie gruntu(w tym rolne).
Teraz jak już tu blokady nie ma to jeden z notariuszy coś wymyśla. A papiery miał od
prawie roku u siebie i nic mi nie mówił wtedy.
> Szkoda słów na takie coś.

O, dzięki za info, akurat właśnie ze sprzedażą ww. nieruchomości był kłopot, bo są
tak trzy działki - razem niecałe 0,7ha, ale jedna powyżej 0,3ha. To teraz kłopot
powinien być z głowy.

Ale skąd u Ciebie był problem? 7k m^2 to chyba raptem 0,7ha? Chyba że też jakaś
działka rolna ponad 0,3ha.