Re: Kto winien na drodze ???? - Grupy dyskusyjne w eGospodarka.pl

Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
-for-mail
From: "mer" <b...@o...pl>
Newsgroups: pl.soc.prawo
Subject: Re: Kto winien na drodze ????
Date: Mon, 27 Oct 2003 09:48:23 +0100
Organization: news.onet.pl
Lines: 7
Sender: v...@k...onet.pl@kisielewskiego.futuro.smstv.pl
Message-ID: <bnim11$pvb$1@news.onet.pl>
References: <bnihpi$qag$1@sunflower.man.poznan.pl> <bnii5u$pkj$1@korweta.task.gda.pl>
NNTP-Posting-Host: kisielewskiego.futuro.smstv.pl
X-Trace: news.onet.pl 1067244385 26603 62.233.243.130 (27 Oct 2003 08:46:25 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 27 Oct 2003 08:46:25 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1158
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1165
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:172403
[ ukryj nagłówki ]
Ja w takiej sytuacji wyjeżdżam tylko wtedy, gdy widziałem, jak zbliżający sie
samochód włączył
migacz. Jestem wtedy pewien, że nie jedzie z takim migającym już od paru zakretów
wcześniej.
Nie zabezpiecza to przed zmianą decyzji nadjeżdżającego, ale znacznie zmniejsza
ryzyko.

mer