eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKto może nam wejść do domu [Polityka}Re: Kto może nam wejść do domu [Polityka}
  • Data: 2005-03-10 10:19:22
    Temat: Re: Kto może nam wejść do domu [Polityka}
    Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Ależ ja nigdzie nie mam zamiaru wpadać. Pukam. Gość otwiera drzwi. Robię
    > krok do przodu i okazuję legitymację prosząc go o okazanie dowodu
    > osobistego
    > w celu ustalenia tożsamości. Ustalam, ze to właściwe mieszkanie, a on jest
    > osobą, która jest tam domownikiem, albo ma związek z mieszkaniem - a nie
    > jest na przykład sąsiadem, co wpadł po obcęgi i akurat wychodził - i
    > informuję go o zamiarze dokonania przeszukania. Po co sobie życie
    > komplikować? Pokaż mi miejsce w kodeksie, gdzie napisano, że dysponent
    > mieszkania musi wyrazić zgodę na dokonanie przeszukania?
    >

    w kodeksie jest zapis ze musi byc uzasadninoe podejrzenie i czynnosc nie
    cierpiaca zwloki (mowa o wejsciu na legitke)
    natomiast nie ma zapisu ze nalezy wpuscic kazdego policjanta ktory wyrazi
    taka chec a pozniej sie ewentualnie odwolywac (art 220 , precyzuje to art
    217),
    jakie prawo chroni moj dom podal wizar. Oswiec mnie podajac podstawe prawna
    ze sie myle.

    P.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1