Dnia 05/05/2005 09:34, Green wrote :
> W artykule <d5cdej$lkr$1@nemesis.news.tpi.pl> marcolphus napisal(a):
>
>
>>A jak zabezpieczyć się przed kredytem zaciągniętym przez rodziców, ale
>>przez nich nie spłacanych? Np. są chorzy i nie spłacają, albo z jakichś
>>innych powodów?? Słyszałem coś o obowiązku alimentacyjnym dzieci wobec
>>rodziców...
>
>
> Pocieszę cie.
> Nie dość, że dzieci MAJĄ obowiazek alimentacyjny wzgledem swoich Rodziców.
>
> To istnieje OBOWIĄZEK alimentacyjny męża względem żony,(albo odwrotnie
> - żony względem męża), w przypadku gdy jedno z nich popadnie
> "w niedostatek".
>
> Ten obowiazek małżeński NIE USTAJE nawet po rozwodzie.... :)
> A więc gdy zdarzy się ci ożenić, potem rozwieść, iponownie się szczęśliwie
> ożenić, będziesz PRAWNIE zobowiązany zatroszczyć sie o dobry byt
> twej (od dawna już) BYŁEJ żony.
> Podoba się ci to?

Nie do końca. Taki obowiązek rzeczywiście jest, ale dotyczy tylko
małżonka wyłącznie winnego rozpadu małżeństwa i tylko wtedy jeśli nie
winny małżonek nie zawrze ponownie małżeństwa. W przeciwnym razie (co do
zasady), obowiązek ten wygasa po 5 latach albo po ponownym zawarciu
małżeństwa przez osobę uprawnioną do alimentów -- art. 60 § 3 krio.
Cytowany przez Ciebie art. 130 krio mówi wyłącznie o pierwszeństwie
takiego obowiązku przed innymi -- ale, naturalnie, tylko w przypadku
kiedy taki obowiązek w ogóle istnieje.


--
Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki
Do not choose for your wife any woman you would not choose as your
friend if she were a man. (Joseph Joubert)