Mogą wcale nie mieć Twojego imienia.
Operator może świadczyć usługę polegającą na wstawianiu w do wiadomości
w określone miejsce imienia już po tym jak nadawca go wysłał.

mp.

W dniu 2011-12-12 12:18, Piotrek pisze:
> Kilka tygodni temu jadąc busem słuchałem Radia Zet. Ponieważ akurat
> szykowała się w ich konkursie jakaś kumulacja na ok. 100 tysięcy,
> postanowiłem wysłać symbolicznie jednego sms-a. Dla niezorientowanych:
> treść takiego sms-a to po prostu hasło "RADIO ZET" i nic więcej.
> Oczywiście nie oddzwonili i przez dłuższy czas bombardowali mnie sms-
> ami zachęcającymi do dalszego udziału, ale to normalne. Zaciekawiła
> mnie jednak treść jednej z informacji zwrotnych.
>
> W większości przypadków była to wiadomość typu: "użytkownik o numerze
> X ma szansę na wygranie...", gdzie X to mój numer. Przynajmniej 2 razy
> była to jednak wiadomość, w której zwracano się do mnie bezpośrednio
> moim imieniem. Moje pytanie: skąd mieli do niego dostęp (nigdy im go
> nie podawałem) i czy uzyskali go zgodnie z prawem?
>
> Nie jestem pieniaczem, ale sprawa troszkę mnie zastanowiła i może
> wypadałoby coś z tym zrobić - skoro wyciągnęli skądś moje imię, to kto
> wie co jeszcze wydobyli. Mam telefon w Orange i z tego co wiem
> aktualnie nie ma czegoś takiego jak otwarta baza numerów telefonów tej
> sieci.