eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKonflikt międzynarodowy :) › Re: Konflikt międzynarodowy :)
  • Data: 2006-09-04 09:54:07
    Temat: Re: Konflikt międzynarodowy :)
    Od: cyklista <1...@a...net.pl111> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    A może rozwiązaniem tego problemu bedzie wnioskowanie o przestawienie
    znaku żeby mozna było parkowac tylko na lewym chodniku?. I wtedy
    problemu z owym człowiekiem by juz nie było.



    > Witam,
    > Mam problem z sąsiadem, który jest Romem. Trwa to już ponad rok.Straciłam
    > cierpliwość. Mieszkam w ślepej uliczce w centrum miasta. Na prawym chodniku
    > mieszkańcy uliczki mogą parkować swoje auta. Jest nawet znak przy wjeździe do
    > uliczki, że mogą parkować auta wyłącznie jej mieszkańców. Na całej długości
    > uliczki chodnik jest zajęty samochodami. Moje auto parkuję pod oknami
    > sąsiada, który jest Romem, zresztą nie tylko ja, gdyż mieszkanie tego pana
    > najmuje połowę długości uliczki. Kiedy tylko zaparkuję auto wyskakuje sąsiad
    > i robi mi awantury, że stawiam auto pod jego oknami. Jestem jedyną kobietą,
    > która tam parkuje. Mężczyzn się nie czepia, bo się ich boi. Zwracałam się o
    > pomoc do straży miejskiej i policji jednak nie chcą się do tego mieszać gdyż
    > nie można zadzierać z mniejszością narodową, bo mają swoje prawa. A co z
    > moimi prawami? Jak mam sobie poradzić z agresywnym sąsiadem? Dodam, że jestem
    > kobietą drobnej budowy i nie będę się z im bić (jak to walczyli o swoje prawa
    > do parkowania inni sąsiedzi) ani używała wulgarnego słownictwa.
    > Dzięki za mądre wskazówki.
    >
    >

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1