eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKazus allegro › Re: Kazus allegro
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: Otto Falkenstein <f...@g...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Kazus allegro
    Date: Wed, 31 Aug 2005 07:00:16 +0200
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 107
    Message-ID: <df3dhq$9l3$1@inews.gazeta.pl>
    References: <df247c$504$1@nemesis.news.tpi.pl> <df2iu6$rvh$1@nemesis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: svkura4.it-net.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1125464442 9891 84.201.209.178 (31 Aug 2005 05:00:42 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Wed, 31 Aug 2005 05:00:42 +0000 (UTC)
    In-Reply-To: <df2iu6$rvh$1@nemesis.news.tpi.pl>
    X-Accept-Language: pl, en-us, en
    X-User: rodrig_von_falkenstein
    User-Agent: Mozilla Thunderbird 1.0.2 (Windows/20050317)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:323718
    [ ukryj nagłówki ]

    Tomasz Pyra napisał(a):
    > Sprzedawca Allegro napisał(a):
    >
    >> Co następuje dalej? Kupiec obarcza mnie winą. Twierdzi, że to ja
    >> ponoszę odpowiedzialność i żąda ode mnie 350zł (połowy wartości).
    >
    > Bardzo milo z jego strony ze tylko tyle.

    Biorac pod uwagę, że praktycznie nic mu się nie należy to faktycznie miło...

    > Towaru kupujacemu nie dostarczyles. Strona ktora robila jakies ustalenia
    > z Poczta Polska jestes Ty i to na Tobie spoczywa zalatwienia tego tak
    > zeby przesylka dotarla do adresata.

    Nie. Jeżeli nabywca, po zawarciu umowy sprzedazy domaga się przesłania
    gdzieś przestłki, toobowiazek sprzedawcy ogranicza się do przesłania jej
    w sposób uzgodniony, na własciwy adres, z zachowaniem nalezytej
    staranności jesli chodi o opakowanie, oznakowanie itp.

    > Adresat przesylki nie mial w rekach.

    Bo doszło do jej przypadkowej utraty

    > Jego nie interesuje czy ktos okradl Cie przed budynkiem poczty, czy juz
    > w budynku, czy moze jeszcze gdzies indziej.

    Pewnie, że go to nie interesuje, ale niestety prawo obowiązuje także jego.

    > W kazdym razie nie dostarczyles przesylki kupujacemu.
    > Bez problemu przed sadem wygra od Ciebie cala kwote.

    Jestes pewien? A jak twoim zdaniem rozprawi przed sądem z art 454, 544 i
    548 kc? Jezeli sprzedawca wysłał paczkę na właściwy adres to ryzyko jej
    przypadkowej utraty przeszło na nabywcę.

    > Potem mozesz sie o nia procesowac z Poczta Polska.

    Nie on, tylko nabywca.

    >> Co ja mogłem więcej zrobić? Osoba ta nic nie mówiła o ubezpieczeniu
    >> paczki, więc czemu miałem ją ubezpieczać (ponosić dodatkowe koszty).
    >
    > Ale ubezpieczasz Ty a nie kupujacy.

    Ale to kupujacy ponosi koszt ubezpieczenia - i koszt przesyłki - art 547
    par 2 kc.

    > Tak samo kase za zaginiona paczke (czy to 66, czy 300zl) dostalbys Ty a
    > nie adresat.

    Ale adresat ma prawo żądać wydania mu tej sumy.

    >> Wysłałem paczkę wg. zasad tranzakcji jakie obowiązują w mojej ofercie,
    >> wywiązując się 100% z umowy, czemu więc mam ponosić koszty?
    >> Twierdzi on, że złoży stosowny wniosek w Sądzie oddalonym od mojego
    >> miejsca zamieszkania 0 600km. Czy w takim przypadku mam obowiązek
    >> stawienia się?

    > Raczej nie. IMO niestety i tak nie warto bo tak czy siak przegrasz.

    Jesteś pewien, że przegra?

    >> Czemu mam ponosić odpowiedzialność za pocztę polską.
    >
    > A kto zalatwial sprawy z Poczta Polska? Przeciez nie on.
    > Poczta Polska sie nie wywiazala z umowy to masz teraz pelne prawo sie z
    > nia procesowac. Z kupujacym wogole Poczta nie bedzie rozmawiac, bo on
    > dla nich nie jest strona umowy.

    A to jest racja.

    >> Nie stać mnie na to. Rozumiem, że osoba ta straciła 750zł, jednakże ja
    >> również w tym momencie straciłem rzecz wartą 750zł i poniosłem koszty
    >> wysyłki.
    >
    > AFAIK to nic nie straciles bo masz 750zl ktore wyslal Ci kupujacy.

    Prawda. Ale nie ma już przesyłki. Dostał pieniądze i wysłał przesyłkę.

    >> Proszę o sugestie i propozycje.
    >
    > Proponuje wyslac kupujacemu 350zl o ktore prosi.
    > To na prawde ladnie z jego strony ze uznal ze poniesie polowe kosztow
    > zgubienia paczki przez poczte.

    Biorac pod uwagę, że nic mu się nie nalezy, to naprawde ładnie z jego
    strony.

    > Prawde mowiac powinienes mu odeslac 383zl (jeszcze polowe z 66zl ktore
    > chce dac Poczta).

    Powinienes mu odesłać tylko odszkodowanie za nie wykonanie usługi. w
    końcu to on poniósł koszty przesłki.

    > W jaki sposob poczta umotywowala przyznanie Ci 66zl zamiast 300zl
    > odszkodowania?
    > Z udowodnieniem faktycznej wartosci przesylki (na podstawie logow z
    > Allegro) nie powinienes miec problemow.

    Czy udzielając tu porad masz choćby minimalna wiedze na temat
    obowiązujacych w danej kwestii przepisów prawnych? Wysokość
    odszkodowania za nie wykonanie usługi jest sztywno ustalona i wartość
    przesyłki nie ma tu znaczenia.

    --
    Falkenstein
    Ordo Lumine

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1