eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKazirodztwo - interpretacja przepisu › Re: Kazirodztwo - interpretacja przepisu
  • Data: 2013-05-07 12:04:18
    Temat: Re: Kazirodztwo - interpretacja przepisu
    Od: Maruda <m...@n...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Disclaimer: polemizując z Tobą ani myślę stawać choć jedną nogą po tej
    stronie, co AL.

    W dniu 2013-05-07 11:43, Wojciech Bancer pisze:
    > On 2013-05-06, Andrzej Lawa<a...@l...SPAM_PRECZ.com> wrote:
    >
    > [...]
    >
    >> Nieładnie to pozwalać sobie na dziecko z np. 90% prawdopodobieństwem
    >> nieuleczalnej choroby.
    >>
    >> Jak dla mnie to połączenie egoizmu, bezmyślności i skrytego sadyzmu.
    >
    > A to ciekawe co piszesz. Wg Twojej reguły pewnie bym się nie urodził,
    > a tak radzę sobie lepiej (zawodowo, finansowo, rodzinnie) od większości
    > społeczeństwa. I doszedłem do tego sam.

    Tobie się udało dzięki wielu innym, niewymienionym tutaj Twoim
    przymiotom. Także dzięki ciężkiej pracy, cięższej, niż u przeciętnego.
    Nie rób proszę reguły z przypadku ze skrajów krzywej Gaussa.
    Może się też zdarzyć, że wada genetyczna, która normalnie się przenosi -
    nie przeniesie się na dziecko. Zdarza się. Ale nie róbmy z tego reguły!
    Nie twórzmy na tej podstawie wytycznych!

    Regułą powinno być, że para świadoma posiadania przenaszalnej wady
    genetycznej nie powinna decydować się na biologicznie własne dziecko.

    Nawet jeśli rodzice w pełni świadomie decydują się na dziecko z
    obciążeniem genetycznym utrudniającym życie i funkcjonowanie i świadomie
    chcą podjąć ten ponadnormalny wysiłek, (a kto im daje prawo decydowania
    w imieniu dziecka?) to powinni również uwzględnić fakt, że może im
    (obojgu) zdarzyć się śmiertelny wypadek i muszą mieć gotową odpowiedź na
    pytanie "I co wtedy?".

    Ale to wymaga myślenia, a ta umiejętność staje się demodes.

    >
    > Hint: nie wszystkie choroby "nieuleczalne" uniemożliwiają normalne funkcjonowanie
    > w społeczeństwie, a to jak sobie człowiek radzi jest wypadkową charakteru,
    > szczęścia, umiejętności i ograniczeń indywidualnych - a nie tylko jednego z
    > tych czynników.

    Mowa jest o wadach utrudniających normalne funkcjonowanie. Taki skrót.




    --

    Dziękuję. Pozdrawiam. Ten Maruda.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1