Dnia Thu, 22 Dec 2005 01:44:19 +0100, Kaja napisał(a):

>> Chociaz z drugiej strony zapomnialem ze 90% gospodyn domowych nie widzi
>> roznicy :D
> Wyobraź sobie, że teraz jest moda na gosposiów domowych, więc się nie
> popisuj. Mogę być gospodynią domową, ale tylko dla siebie, dla swojego dobra
> i w swoim mieszkaniu bo we dworze nie mieszkam.
Droga Kaju, "gospodyni domowa" - ta od 90% - to nie płeć, to nie zajęcie,
zawód to stan świadomości od wcześniej wymienionych absolutnie niezależny.
BTW podobnie jest z "wieśniactwem" panoszącym się w pewnych kręgach
wielkomiejskich, nawet stołecznych.

--
pozdro
poreba