eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKanarzy - nadgorliwość ?Re: Kanarzy - nadgorliwość ?
  • Data: 2004-09-30 15:39:18
    Temat: Re: Kanarzy - nadgorliwość ?
    Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > W dniu dzisiejszym miałem nieprzyjemną przygodę w popularnymi w
    komunikacji
    > miejskiej 'kanarami'. Otóż jest kawałek tekturki, z jednej strony
    zdjęcie +
    > znaczek, który się wymienia, zaś z drugiej strony trzeba wpisać imie,
    > nazwisko i adres zamieszkania, co nazywa się popularnie "przejazdówką".
    W
    > swojej przejazdówce nie miałem wpisanego adresu zamieszkania, za co
    > otrzymałem mandat(?), opłate dodatkową (?) - nie wiem, gdyż nigdzie nie
    jest
    > napisane, co to właściwie jest - o wysokości 25 zł i 20 groszy, lub po
    > upływie tygodnia 36 zł. Podstawa nałożenia opłaty to "bilet
    niewypłeniony".
    > Panowie kontrolerzy, a było ich trzech odmówili okazania legitymacji
    > uprawniających do kontroli mimo, że w prawach pasażera jest wyraźnie
    > napisane: "8. Pasażer ma prawo żądać od kontrolera okazania uprawnień do
    > prowadzenia kontroli - legitymacji kontrolera." Podczas kontroli biletów
    > owszem legitymacje posiadali, jednakże gdy rozpoczeli pisanie mandatu i
    > oglądanie mojego biletu miesięcznego, schowali je i nie okazali mi ich,
    > pomimo moich prosb. Cała czas słyszałem tylko mój nr służoby to
    aresen2004,
    > zaś legitymacji nie zobaczyłem. Po wypisaniu mandatu otrzymałem swoją
    > sieciówkę spowrotem pomimo, że jest napisane wyraźnie: "Przepisy
    porządkowe
    > obowiązujące w miejskiej komunikacji zbiorowej w Gorzowie Wlkp. Uchwała
    Nr
    > XXII/239/2003 Rady Miasta Gorzowa Wlkp. z dnia 30 grudnia 2003r. §24.2.
    > Bilety okresowe nieczytelne, zniszczone, bez zdjęcia posiadacza, jego
    > imienia i nazwiska, adresu zamieszkania (nie dotyczy biletów na
    okaziciela)
    > i do których istnieje podejrzenie fałszerstwa (dotyczy również biletu
    > jednorazowego), są nieważne i podlegają zatrzymaniu przez kontrolera za
    > pokwitowaniem." Czyli wg przepisów, na które sami się powołali, pisząc
    > mandat powinni mi sieciówke zabrać i wystawić pokwitowanie a nie zrobili
    > tego. Dodam jeszcze, że nigdzie się nie podpisałem, pomimo nalegać
    > kontrolerów. Na koniec chciałbym wspomnieć, o ile ma to coś do rzeczy,
    że 17
    > lat skończe za 2 miesiące. Chciałbym prosić o rade, co zrobić dalej ?
    Myślę,
    > żeby złożyć skargę na tego kontrolera - wszak 2 paragrafy zostały
    złamane.
    > Raz nie chciał mi okazać swojej legitymacji, dwa nie zabrał mojej
    sieciówki
    > za pokwitowaniem, pomimo, że powinien tak zrobić. Jednakże mam
    wątpliwości -
    > ich było trzech, ja sam, argument, o tym, że nie chcieli okazać
    legitymacji
    > uprawniającej do kontroli mogą oni łatwo obalić. Sprawa wygląda o tyle
    > dziwnie, że miałem wykupiony bilet, uprawnienia do ulgi - zaś musze
    jeszcze
    > coś płacić. Czy naprawde w takich wypadkach nie można zastosować
    zwykłego
    > pouczenia ? Nie dopisałem tego adresu, przez zwykłe niedopatrzenie, błąd
    > ludzki, a bilet miesięczny za 32 zł kupiłem. Cała rzecz działa się dziś
    w
    > gorzowskim MZK. Prosiłbym jeszcze raz o jakaś rade i pomoc co zrobić
    dalej.
    > Pozdrawiam seredecznie grupowiczów.
    > LJ
    >
    >

    nie maja dowodu ze nie miales wypelonionego biletu,(bo nie zabrali)
    wypelnij go teraz a skoro nie podpisales mandatu to jest niewazny.
    TYlko sie nie przyznawaj do tego ze nie miales adresu, to oni Ci musza
    udowodnic wine (nie mowiac ja widzialem ze nie ma adresu). Jezeli bys byl
    gdziekolwiek wzywany zaprzeczaj, zrob znich totalnych debili.

    acha i nie sluchaj Ola Kwasniaka, to kanar.



    P.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1