eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoJakie wyroki w kraju sprawiedliwoci c_d › Re: Jakie wyroki w kraju sprawiedliwoci c_d
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfeed.atman.pl!newsfeed.tpinterne
    t.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: "Grzegorz Kruk, Ph.D." <g...@t...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Jakie wyroki w kraju sprawiedliwoci c_d
    Date: Fri, 26 Nov 2004 19:18:28 +0100
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 196
    Message-ID: <co7s2l$qaa$1@atlantis.news.tpi.pl>
    References: <co77t8$f4o$2@nemesis.news.tpi.pl> <o...@k...it-net.pl>
    <co7bk9$3ad$1@nemesis.news.tpi.pl> <o...@k...it-net.pl>
    NNTP-Posting-Host: cfb71.neoplus.adsl.tpnet.pl
    X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1101493142 26954 83.30.203.71 (26 Nov 2004 18:19:02
    GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Fri, 26 Nov 2004 18:19:02 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1437
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1441
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:258358
    [ ukryj nagłówki ]

    Użytkownik "Rodrig Falkenstein" <r...@g...pl> napisał w
    wiadomości news:opsh2wooskmg13b0@kura4m98.it-net.pl...
    > Aby zatrzymać miękki pocisk wcale tak wiele nie potrzeba. Dlatego pociski
    > mają oprócz miękkego rdzenia także twardy płaszcz.

    Które pociski? Znów pan coś kręci? Miałem pociski kbk AK w rękach przed i po
    uderzeniu w twardą przeszkodę. Wewnątrz jest walcowaty bardzo twardy rdzeń
    stalowy, a na zewnątrz stosunkowo miękki płaszcz z domieszką mosiądzu, czyli
    na odwrót niż pan pisze. Bo uderzeniu z około 50 m w bardzo grubą
    blachę-ceownik zewnętrzny płaszcz był całkowicie porozrywany, a rdzeń tylko
    nieznacznie zgnieciony.
    .
    >> > Gdzie było napisane "bić morderców z policji?" Chyba przeoczyłem ten
    > > wątek.
    >
    > Taki niestety jest generalny ton wypowiedzi.

    Ton wypowiedzi to pana subiektywne odczucie. Niby cytowane zdanie zatem
    należy do pana, a nie do moich wypowiedzi jak pan próbował imputować i
    pomawiać mnie publicznie.

    > A osoby niezaangazowane powinny natychmiast oddalić się od miejsca
    rozróby.

    Ale te osoby nawet nie zdążyły. Dlaczego dziewczyna schowała się za budkę z
    goframi? Bała się zapewne wychylić, żeby nie oberwać kulą.

    > > A teren publiczny na którym odbywały się Juvenalia w Łodzi jest
    > > przeznaczony do tego, aby przebywali tam ludzie i policja powinna
    > > zachować szczególną
    > > ostrożność na takim terenie, aby nie skrzywdzić niewinnych osób.
    >
    > W szczególności nie powinna robić nic, co mogłoby zaszkodzić tłumowi
    > chuliganów, bo a nuż jest wśród nich ktoś niewinny.

    W tłumie zwykle tak bywa, że są niewinne osoby. Nie wierzy pan? Tam był tez
    tłum studentów.

    > > A juz napewno nie powinni używać amunicji ostrej
    >
    > Czy ty człowieku przyjmiesz wreszcie do swego naukowego doktorskiego łba,

    Publiczne obrażanie ciąg dalszy.

    > ze użycie ostrej amunicji było następstwem tragicznej omyłki?

    To jest pańskie zdanie i zdanie sitwy. Pomyłka też musiała mieć swoją
    przyczynę. Dlatego powinni wycofać amunicję ostrą do broni gładkolufowej z
    magazynów policji i powinna tym zająć się Najwyższa Izba Kontroli.

    > Bo cały czas traktujesz wystrzelenie tych 8 pocisków jako celowe i
    zamierzone
    > działanie policji.

    Działania te były celowe i zamierzone. Wystrzelono więcej pocisków, inne
    podobno były gumowe i nawet te gumowe spowodowały obrażenia u niewinnej
    młodzieży studenckiej.

    > A zamki powinna przestrzeliwywać z katrabinu maszynowego, tak? Albo z
    > granatnika 40 mm?

    Niech sobie nawet siekierki wezmą. To jest ich sprawa, ale niech się nie
    ważą ponownie strzelać do niewinnych ludzi.

    > A przepraszam do jakiej prędkości pan zwalnia?

    Do takiej abym mógł się zatrzymać w razie wtargnięcia kogoś na jezdnię.
    Zależy od warunków atmosferycznych.

    > Ponownie. Do jakiej prędkości pan zwalnia?

    Ile razy jeszcze się pan będzie o to pytał?

    > Czy ma pan jakiekolwiek dowody pozwalające na rzucenie oskarżenia, ze
    > uzycie przez policję ostrej amunicji było wynikiem celowego działania?

    A czy ma pan dowody, że nie było? jakie? zeznania sprawców pozbawienia życia
    i zdrowia niewinnych ofiar pacyfikacji podobnej do tej w Chinach na Tien An
    Man?
    Gangster kogoś zastrzeli i też może mówić, że mu broń sama wystrzeliła,
    kiedy ofiara przechodziła akurat przed lufą.
    Uwierzy pan w taki idiotyzm? nie ... a im? tak. Dlaczego?

    > Rozumiem, że nie pasuje to do lansowanej tu przez pana tezy, że policja to
    > mordercy i nie nalezy im ufać, ale bez demagogii proszę.

    Gdzie lansuję taką tezę, że cała policja to mordercy? Znów pan przekręca i
    próbuje publicznie mnie pomawiać po komunistycznemu o coś czego nie
    napisałem.

    > Nie, usiłuję uzmysłowić panu pewną rzecz. Na przykładach. Jako naukowiec
    > powinien pan wiedzieć co to jest teoretyczny przykład, założenie, mam
    > rację?

    Panie, nauka i teoretyczny przykład a praktyczne pozbawienie kogoś
    niewinnego życia i potem teoretyzowanie co by było gdyby te osoby
    zmartwychwstały sam pan przyzna nie jest adekwatne.

    > ile tego chodnika? Jest pan fizykiem, więc tak wzory na drogę, czas i
    > prędkość powinny być panu znane. Chodnik ma 3 m szerokości. W jakim czasie
    > taką odległość pokona biegnący w panice człowiek? W ciągu góra jednej
    > sekundy. Sekunde po tym jak pan ją zobaczył dziewczyna wpada na jezdnię 10
    > m przed pana samochodem. A teraz zagadka. W jakim czasie samochód jadący
    > 30 km/h pokona 10 m? Nadal pan uważa, że jadac ostrożnie może uniknąć
    > wypadku?

    Tego typu zadania nie są na temat. Nie jestem tu, żeby panu rozwiązywać
    zadania z fizyki na poziomie szkoły średniej. Czy pan to rozumie? Nie?
    szkoda. niech pan idzie z tym na pl.sci.fizyka to może panu obliczą.

    > Cóż to, panie doktorze? Czyżby nigdy w zyciu nie stawiał pan hipotez?

    Nigdy, gdy chodzi o życie niewinnych ludzi.

    > Ciekawe, bo wydawało mi się, że nauka opiera się właśnie na stawianiu
    > hipotez i poszukiwaniudowodów na ich potwierdzenie lub zaprzeczenie.

    Nauka tak, ale to nie jest naukowy temat.

    > Nie mam mozliwości tego zweryfikować, żwięc wierzę na słowo. Ale musze
    > przyznac, że ma pan szczescie. Bo na przykład takiego pijaka śpiącego nocą
    > na jezdni mozna dostrzec dopiero wtedy, gdy światła reflektorów oświetlą
    > go do wysokości około 30 cm. To jest w mniej więcej 1/3 długości zasięgu
    > świateł. Jeżli jedzie pan wtedy szybciej niż 40 km/h ma pan marne szanse
    > na uniknięcie przejechania go.

    Jeżdżę ponad 20 lat. Nie spotkałem pijaka leżącego i śpiącego na jezdni.
    Odbiega pan od temau poza tym.

    > > a policjanci zabili wiele niewinnych
    > > ofiar podczas szalonych akcji i to jest fakt. To nie był pojedyńczy
    > > wypadek. Niektórym z nich wydaje się że są Bogami w Polsce i trzeba to w
    > > jakiś sposób skorygować.
    >
    > ...i ks. Popiełuszkę też zamordowali.

    A nie?

    > A argumenty merytoryczne, panie
    > doktorze? Znowu uderza pan w ten sam ton - policja to mordercy

    Po pierwsze znów pan imputuje, że ja twierdzę iż cała policja to mordercy,
    co nie jest prawdą. Policjant Piotrowski chyba się pan zgodzi, że był
    mordercą. Jeśli nie to za co dostał 20 lat i wyszedł po kilkunastu za dobre
    sprawowanie za tak brutalne morderstwo z premedytacją. Innych, którzy
    strzelali do niewinnej młodzieży nie potraktowano równie surowo i to nie
    oznacza, że nie są mordercami, ale jedynie tyle, że sitwa obecnie wraca do
    sił, jakie można przyrównać do okresu rządów Jaruzelskiego i Kiszczaka.

    > Ale na mie to nie działa.

    Podobnie jak na mnie nie działa pańska komunistyczna argumentacja.

    > Albo z zapamiętaniem co pan przeczytał. Bo właśnie akurat tą sprawą NIK
    się nie
    > zajmował. I nie chodziło o piosenkę tylko o Hymn Narodowy.

    Właśnie mają zamiar się zająć, bo nie mają chyba nic innego do roboty. Już
    rozpuścili ankiety na ten temat. Zamiast pomóc mecenasowi Giertychowi i
    zbadać sprawy nadużywania siły przez policję w wolnym i niby demokratycznym
    kraju, to oni chcą się piosenkami i artystami zajmować i znów odwracać uwagę
    ludzi od ważnych dla kraju problemów.

    niech pan sam poczyta:
    http://serwisy.gazeta.pl/kraj/1,34317,2409403.html

    A hymn to co niby według pana? proza, czy poezja? A może tekst i muzyka,
    czyli piosenka.

    > Jako tak zagorzały zwolennik pana Romana G. powinien pan wykazywać się
    większym
    > poziomem patriotyzmu, panie doktorze.

    A niby czemu? Podobało mi się jego wystapienie i to co mówił o pracach
    komisji dla dobra narodu, o nadużyciach i krętactwach członków SLD, przez co
    mamy ciągle takie niskie pensje i coraz wyższe ceny, bo ktoś musi na te
    krętactwa zarobić niewolniczą niemalże pracą.

    Owszem jestem zwolennikiem sprawiedliwości i przeciwko okradaniu naszego
    społeczeństwa przez osoby z rządu, ale to nie oznacza, że jestem jak mnie
    pan nazwał zagorzałym zwolennikiem (wszystkich poglądów) pana magistra
    Romana Giertycha.

    Jestem zwolennikiem pełnego zjednoczenia Polski z Europą zachodnią, jestem
    za ścisłą współpracą Polski z USA i z NATO i nie jestem tak ostrym
    przeciwnikiem aborcji jak Pan mecenas Roman Giertych. Uważam że o sprawach
    aborcji powinny decydować kobiety. Pewnie jeszcze kilka innych rozbieżności
    poglądów się znajdzie, co nie oznacza, że wycofuję się z pisemnego poparcia
    dla jego działań w kierunku uzdrowienia gospodarki poprzez zatrzymanie
    rabowania i wyprzedaży majątku narodowego szpiegom i kombinatorom, więc jak
    pan widzi jestem zwolennikiem ale nie wszystkiego.

    Grzegorz Kruk, Ph.D.



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1