Re: Jaka jest różnica PRAWNA miedzy antysemityzmem a anty-rusizmem? :-)

Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.chmurka.net!eternal-september.org!
feeder3.eternal-september.org!news.eternal-september.org!.POSTED!not-for-mail
From: Jacek <j...@...pl>
Newsgroups: pl.soc.prawo
Subject: Re: Jaka jest różnica PRAWNA miedzy antysemityzmem a anty-rusizmem? :-)
Date: Wed, 14 Feb 2024 13:35:46 +0100
Organization: A noiseless patient Spider
Lines: 19
Message-ID: <uqic32$2ks9l$2@dont-email.me>
References: <a...@w...eu> <uqg75l$25vvk$1@dont-email.me>
<uqg8t2$19h$1$nadir@news.chmurka.net> <uqghij$27knv$1@dont-email.me>
<uqgp82$bnt$1$nadir@news.chmurka.net> <uqhriq$2i6sh$1@dont-email.me>
<uqi2ef$pk8$1$nadir@news.chmurka.net>
MIME-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=UTF-8; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
Injection-Date: Wed, 14 Feb 2024 12:35:46 -0000 (UTC)
Injection-Info: dont-email.me; posting-host="484874c67b73d72d448b2c4b2db91f2c";
logging-data="2781493";
mail-complaints-to="a...@e...org";
posting-account="U2FsdGVkX18YKKv1OWULVh82X54rCCU5"
User-Agent: Mozilla Thunderbird
Cancel-Lock: sha1:L3zQKz1hOmZtv6mqrKuQ+ookKJk=
In-Reply-To: <uqi2ef$pk8$1$nadir@news.chmurka.net>
Content-Language: pl-PL
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:847926
[ ukryj nagłówki ]
W dniu 14.02.2024 o 10:51, nadir pisze:
> W dniu 14.02.2024 o 08:54, Jacek pisze:
>
>> Nie bardzo rozumiem co ma piernik do wiatraka. Przez ostatnie 2 tys.
>> lat ziemie byłego królestwa Izraela były okupowane a to przez Rzymian,
>> przez Persów, przez Arabów (od czasu dżihadu), przez Osmanów.
>
> No Germanowie też lekko nie mieli, najpierw Hunowie, potem Słowianie.
>
>> A wracając do twojego sposobu myślenia, dobrze się stało że nasza
>> szlachta okazała się głupia bo bez tego nigdy by nie nastąpił renesans
>> państwa :)
>
> Czyli w sumie "Syjoniści" powinni być wdzięczni za nazistów i holokaust,
> przeżyła najsilniejsza i najwartościowsza substancja, w myśl zasady - co
> nas nie zabije to nas wzmocni. To jest twój sposób myślenia?

Nie, to twój sposób myślenia. O ile w ogóle można to nazwać myśleniem,
bo mnie to wygląda raczej na proces chorobowy :)