Użytkownik "jan" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ftb7q3$ivm$1@atlantis.news.neostrada.pl...

> Nie chodzi o to ze jestem nawiedzonym ekologiem ale :

Elektrownie wodną w Jazowsku zaplanowano już przed II Wojną Światową. Jak
widać jeszcze jej nie ma, więc bym się tak specjalnie nie przejmował tym.
Dodatkowo lustro wody dochodziło by do oczyszczalni ścieków dla Łącka,
którą ostatnio zbudowano. Trochę te inwestycje kolidują ze sobą. Sądzę, że
będą mieli spory kłopot z tą lokalizacją.
>
> - mam super fajny dom a teraz będzie tu huk elektrowni,

Jak napisał Konrad, to taka elektrownia wcale nie huczy.

> - wyginą wymrą bobry których teraz jest tu bardzo duzo,

Gdzie w Jazowsku są bobry?

> - wyginą ryby (przykłady ze Szwecji)

Skoro nie wyginęły po budowie zapory w Czchowie, Rożnowie i Niedzicy, to
istnieje uzasadnione podejrzenie, ze i Jazowsko im nie da rady.

> - bedzie nam zalewac łaki w miedzywalu (obszar miedzy wałami
> przeciwpodziowymi),

Elektrownia będzie musiała wykupić te tereny. Generalnie nie mogą zalewać
cudzego terenu.

> - istnieje możliwość ze przyszłości w wypadku jakiejś powodzi zaleje woda
> okoliczne wioski
> bo spiętrzenie wody ma być na poziomie 3,5 metra ,

Jest to bardzo mało prawdopodobne. Teraz nie buduje się już zapór w rodzaju
tej w Rożnowie. Takie zapory faktycznie były podatne na awarie i jakiś atak
wrogiej armii mógłby spowodować przerwanie zapory. Ale zapory takie, jak w
Niedzicy, czy Klimkówce są zasadniczo odporne na tego typu zagrożenie. To
wał ziemi wzmocniony betonem. By coś takiego zniszczyć, to trzeba by było
użyć jakiegoś ładunku nuklearnego. Przykładem mogą być zapory nad Renem,
które w II Wojnie Światowej atakowali alianci. Takie zapory podobne do tej
w Rożnowie udawało im się niszczyć tymi skaczącymi bombkami. Ale na
zaporach w postaci wału łamali sobie zęby.

> tych łąk nie chce nikt ubezpieczać a ubezpieczenie domu przy rzece jest
> droższe,

Przy rzece tak, ale nie przy jeziorze. Jezioro jest bardziej obliczalne.
>
> Gdzie możemy kierować swoje wnioski pisma itd., aby ta inwestycja nie
> doszła do skutku

Przede wszystkim do Gminy. To ona powinna wystepwoać w imieniu mieszkańców.
Przecież macie tam radnych. Wysyłanie pism przez pojedyncze osoby do innych
urzędów w mojej ocenie nie ma sensu.