koma napisał(a):
> Witam,
>
> sprawa w skrócie:
>
> Klient nie zapłacił za towar, mimo upomnień nic nie płacił.
>
> Oddałem we wrześniu 2005 sprawę firmie windykacyjnej, umowa na 3 miesiące,
> przedłużyłem jeszcze umowę do stycznia.
>
> Wg. informacji firmy windykacyjnej uzyskali sądowy nakaz zapłaty, ale
> komornik nie może ściągnąć ani grosza.
>
> Tymczasem firma (S.C.) dalej działa, ma domeny internetowe z serwisami i
> sklepem (akurat sprzedawali m.in. moje produkty).
>
> Na moje pytania, co zamierzają dalej robić, cisza w aparacie, po daleszej
> rozmowie oświadczenie, że nie mogą nic więcej robic i oddadzą mi spowortem
> ten dług....... ręce opadają.
>
> Tymczasem właściciel, a raczej wspólnik tej firmy normalnie dalej działa i
> śmieje się z tego.
>
> Co moge dalej zrobić???? Kwota to około 15.000 zł...
>
> Dodam, że firma ta ma np. super domenę internetową .pl. Można np. jakoś
> zabrać im tą domenę w zamian za dług?
>
>
>
> C.
>
>
jesli firma ma cos na wlasnosc: samochod, rower, sprzety inne, pieniadze
wplywaja im na konto itp. to komornik powinien sciagnac pieniadze bez
problemu (z kont bankowych, nadplaty podatku, wynagrodzenia itp) lub
oglosic licytacje ruchomosci. Niewiem jak byloby z domena internetowa
ale moge sie dowiedziec. Pozdrawiam