-
1. Data: 2005-05-16 14:01:41
Temat: Re: Jackowi zabrali BMW
Od: dot <s...@a...org>
Ja wrote:
>>>Pomysl z czasowym zajeciem auta jest znakomity. I - jak mi sie wydaje
>>>- zgodny z prawem (sa jacys prawnicy na sali?)
>>
>>podaj paragraf. Jak narazie nie widze zwiazku pomiedzy celowym KARANIEM
>
>
> Nie chodzi o karanie, ale o zatrzymanie rzeczy bedacej dowodem w
> sprawie. To zupelnie inna sprawa.
A jakim dowodem jest auto? A dlaczego nie autobus miejski, albo tramwaj,
albo samolot?
Mozesz nazwac burdel agencja towarzyska jezeli Ci wygodniej. Nie zmienia
to stanu faktycznego. CELOWE pozbwienie auta nie majace zwiazek z
udowodnieniem kary jest faktyczna kara, czym sie zreszta dzielni
policjanci sami sie chwala. A tymczasem taka kara moze byc wydana tylko
przez niezalezny SAD.
A dla potrzeb Strasbourga sadem jest KAZDA organizacja wydajaca
COKOLWIEK sprowadzajace sie do wymierzania kary. Bingo!
http://www.worldlii.org/int/cases/IIHRL/1991/38.html
Czyli policja stawia sie w roli sadu i wymierza samodzielnie kary bez
procesu sadowego i bez zadnego paragrafu.
>>sabotazem zwrotu auta przez kraweznika imebcyla a wyrokiem sadowym. U
>>mnie kraweznik i kego kontrachent parkingowy zwymiotowaliby takie
>>odszkodowanie ze hehe.
>
>
> Ot, artykul 217 KPK. Ale ja nie jestem prawnikiem, dlatego pytam: czy
> sa prawnicy na sali?
Patrz link do wyroku Strasbourga wyzej. Byli juz tacy madrzy wczesniej.
Zauwaz ze chodzi o samodzielne KARANIE, czym sie cwoki policyjne same
chwala.
>>A teraz podaj choc jeden dowod ze takie cos zmniejszy choc o jeden
>>procent przestepczosc.
>
>
> Nie ma dowodu, sa domniemania,
aha. No to ja domniemywam, ze kiedy zabiore Twoj portfel z zawartoscia,
to zmniejsze przestepczosc.
> ktore moga byc zweryfikowane przez
> praktyke.
Czyli najpierw strzelam, pozniej zadaje pytania.
> Moje jest takie: jesli karanie wiezieniem za te przestepstwa
> jest fikcja, to tacy przestepcy czuja sie bezkarni. A jest fikcja z
> przyczyn praktycznych: czas trwania procesu, przepelnione wiezienia
> itp.
Wiec sam potwierdzasz ze chodzi o KARANIE. Karanie bez sadu, bo sie
jakiemus dupkowi zachcialo.
> Jesli (IMO) malym kosztem mozna przylozyc takiego przestepcy i to
> calkiem dotkliwie
Po raz kolejny potwierdzasz ze jest to wymierzanie KARY bez udzialu sadu.
>(paradoksalnie bezwladnosc sadu dziala tu na
> niekorzysc podsadnego), to skutecznosc takiej kary powinna byc
> znacznie wieksza a w efekcie miec charakter odstraszajacy, a o to
> wlasnie chodzi.
A kto kraweznikom dal prawo wymierzania kary? Nie mowiac ze strona nie
ma prawa glosu.
>
>
>>Zdaje mi sie w Wirginii to probowali, ale caly
>>interes wzial w leb, bo sie z tego tylko burdel zrobil.
>
>
> Zdaje sie, ze Usiech to jest popularny sport, by odholowywac samochody
> na platne parkingi za samo nieprawidlowe parkowanie. I nie robia tego
> policjanci na polecenie sadu, ale calkiem prywatni panowie z lawetami
> czyhajacy w miejscach, gdzie kierowcy lubia sie bezprawnie
> zatrzymywac. Widac oplaca im sie.
>
>
Popularnosc dzialania nie czyni to tego legalnym.
Ciekawe jak brzmi tresc umowy pomiedzy policja a wlasicielem parkingu i
gdzie jest dokumentacja przetargu.