eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoInstalacja szpiegowskiej kamery i podsłuchuRe: Instalacja szpiegowskiej kamery i podsłuchu
  • Data: 2006-09-14 23:01:26
    Temat: Re: Instalacja szpiegowskiej kamery i podsłuchu
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Robert Tomasik wrote:

    >> Bo jak przyłożysz dłoń do ucha to też robi Ci się "mikrofon"
    >> kierunkowy ;)
    >
    > No ale urzędzeniem, to raczej to nie będzie. Ja nie jestem robotm. A Ty?
    > :-)

    Ja też nie, ale za to znam paru cyborgów (ludzie z aparatem słuchowym ;) )

    Wiele z nich ma możliwość "podkręcenia" głośności - i co wtedy?

    >> Noktowizor - możesz sobie np. badać, gdzie ucieka ciepło w zimie, a przy
    >> okazji (niechcący) uzyskasz "informację", że w mieszkaniu Kowalskiej
    >> dwie horyzontalne plamy ciepła dziwnie się poruszały i robiły się coraz
    >> cieplejsze.
    >
    > No ale to nie bedize raczej informacja przeznaczona dla kogoś innego.

    Ale ustawa określa to jako "informacja dla niego nie przeznaczona" - a
    nie "informacja przeznaczona dla kogoś innego".

    Czyli informacja w ogóle może nie mieć osoby, dla której jest przeznaczona.

    >> Na upartego pod paragraf podciągniesz...
    >>
    >> Inny przykład: posiadasz "urządzenie techniczne" w postaci... lornetki i
    >> jednocześnie umiesz czytać z ruchu warg - potencjalnie rozglądając się
    >> przez lornetkę "podsłuchujesz" cudze rozmowy...
    >
    > No właśnie :-)

    Czyli osoby umiejące czytać w ruchu ust i używające aktualnie lornetki
    można zatrzymywać jako podejrzane o naruszenie Art.267par2KK? ;->

    >> Jak dla mnie ten paragraf jest zbyt ogólnikowy i nieprecyzyjny - jakby
    >> autor coś tam chciał, ale sam nie bardzo wiedział co. I miał nikłe
    >> pojęcie o technicznych konkretach.
    >
    > Nie, po prostu nie da się dokładnie wymienić.

    Można zrobić aktualizowane rozporządzenie jakiegoś ministra.

    Chociaż... Tak po namyśle... Skoro istnieje domniemanie winy, a użycie
    takiego sprzętu ma być "w celu uzyskania informacji", to ewentualny
    oskarżyciel musiałby wykazać w sposób nie budzący wątpliwości celowość
    takiego działania.

    Czyli jeśli np. idę nagrywać głosy ptaków i przypadkiem nagram też np.
    naradę jakiegoś partyjnego kacyka, to jestem kryty? ;)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1