eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoIle czasu na oddanie towaru › Re: Ile czasu na oddanie towaru
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.astercity.net!news.aster.pl!not
    -for-mail
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    From: Renata Gołębiowska <R...@a...waw.pl>
    Subject: Re: Ile czasu na oddanie towaru
    References: <dj0tr2$8nd$1@nemesis.news.tpi.pl> <dj0ua8$77v$1@inews.gazeta.pl>
    <s...@9...acn.waw.pl>
    <dj1518$1if$1@nemesis.news.tpi.pl>
    <s...@9...acn.waw.pl>
    <dj18n1$aou$1@nemesis.news.tpi.pl>
    <s...@9...acn.waw.pl>
    <dj3fqr$nsb$1@atlantis.news.tpi.pl>
    <s...@9...acn.waw.pl>
    <dj56m7$phc$1@nemesis.news.tpi.pl>
    Reply-To: R...@a...waw.pl
    Message-Id:
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    User-Agent: slrn/0.9.7.4 (Linux)
    Date: 19 Oct 2005 10:19:37 GMT
    Lines: 33
    NNTP-Posting-Date: 19 Oct 2005 10:19:37 GMT
    NNTP-Posting-Host: 82.210.177.90
    X-Trace: 1129717177 mamut2.aster.pl 5443 82.210.177.90:42063
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:336073
    [ ukryj nagłówki ]

    In article <dj56m7$phc$1@nemesis.news.tpi.pl>, Marcin Żyła wrote:
    >>>>>>>Nie. Zależy przede wszystkim od tego, czy kupił jako konsument i czy był
    >>>>>>>to zakup poza siedzibą sprzedającego.
    >>>>>>
    >>>>>>
    >>>>>>No to przecież zależy. Zależy od tego czy sklep internetowy, czy
    >>>>>>zwykły. Czy pocztą z katalogu, czy u pana za ladą.
    >>>>>
    >>>>>Nie ma sklepu internetowego ;-)
    >>>>
    >>>>
    >>>>No patrz, zniknąłeś mi w tej chwili pralkę, lodówkę, jakiś metr
    >>>>książek i w sumie nie wiem jak udaje mi się to napisać, bo soczewki z
    >>>>oczu też mi zniknąłeś:)
    >>>
    >>>Zdolność myślenia też w "sklepie internetowym" kupiłaś?
    >>
    >>
    >> Wciąż cię boli teamten sklep internetowy?
    >> http://tinyurl.com/aar6c
    >
    > Nie. Mnie nic nie boli.
    > Ale dla typowej kobiety bolesna jest zdolnosc nieodróżniania sprzedazy w
    > lokalu i poza lokalem przedsiebiorstwa. tylko tyle ;-)

    Zatem czuję się w prawie wysunąć tezę, że dla typowego mężczyzny
    bolesna jest zdolność niewysławiania się w języku ojczystym (Gee, sama
    nie rozumiem, co napisałam.)

    A ad rem, również utrzymujesz, że nie ma czegoś takiego jak "sklep
    internetowy"?

    Renata

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1