Witam,

Kupilem pewien towar (Części do samochodu)
były dość drogie i okazalo się, że nie pasują do tego modelu. Nie były
używane, nie wkładane, nie wyjmowane nawet z pudełka
ILE MAM CZASU na oddanie tego do sklepu bez podawania przyczyny?

do góry

aa napisał(a):
> Kupilem pewien towar (Części do samochodu)
> były dość drogie i okazalo się, że nie pasują do tego modelu. Nie były
> używane, nie wkładane, nie wyjmowane nawet z pudełka
> ILE MAM CZASU na oddanie tego do sklepu bez podawania przyczyny?

nie masz takiego czasu
dobra wola sprzedawcy

KG

do góry

In article <dj0ua8$77v$1@inews.gazeta.pl>, kam wrote:
> aa napisał(a):
>> Kupilem pewien towar (Części do samochodu)
>> były dość drogie i okazalo się, że nie pasują do tego modelu. Nie były
>> używane, nie wkładane, nie wyjmowane nawet z pudełka
>> ILE MAM CZASU na oddanie tego do sklepu bez podawania przyczyny?
>
> nie masz takiego czasu
> dobra wola sprzedawcy

Ale to chyba zależy od tego, w jakim sklepie kupił? Jaką drogą.

Renata

do góry

ludzie musza sie nauczyc ze jako konsument musisz sie zastanowic zanim
kupisz rzecz, bo nie mozna jej oddac, nie ma takiego przepisu co
okreslal by mozliwosc zwrotu i druga sprawa to ludzie, nie ma czegos
takiego jak Reklamacja, jest niezgodnosc towaru z umowa ;)

--
Pozdro Harry
gg 833844
!!! Popraw adres przy odpowiadaniu !!!

do góry

In article <dj1518$1if$1@nemesis.news.tpi.pl>, Maciej Bebenek wrote:
> Renata Gołębiowska napisał(a):
>
>>
>> Ale to chyba zależy od tego, w jakim sklepie kupił? Jaką drogą.
>
> Nie. Zależy przede wszystkim od tego, czy kupił jako konsument i czy był
> to zakup poza siedzibą sprzedającego.

No to przecież zależy. Zależy od tego czy sklep internetowy, czy
zwykły. Czy pocztą z katalogu, czy u pana za ladą.

Renata

do góry

Renata Gołębiowska napisał(a):

>
> Ale to chyba zależy od tego, w jakim sklepie kupił? Jaką drogą.

Nie. Zależy przede wszystkim od tego, czy kupił jako konsument i czy był
to zakup poza siedzibą sprzedającego.

M.

do góry

Renata Gołębiowska napisał(a):

>>>Ale to chyba zależy od tego, w jakim sklepie kupił? Jaką drogą.
>>
>>Nie. Zależy przede wszystkim od tego, czy kupił jako konsument i czy był
>>to zakup poza siedzibą sprzedającego.
>
>
> No to przecież zależy. Zależy od tego czy sklep internetowy, czy
> zwykły. Czy pocztą z katalogu, czy u pana za ladą.

Nie ma sklepu internetowego ;-) W prawie nazywa sie to zawarciem umowy
poza lokalem przedsiębiorstwa. I są przypadki, że nawet może być wtedy
lada i pan za ladą ;-)))


M.

do góry

Harry napisał(a):
> ludzie musza sie nauczyc ze jako konsument musisz sie zastanowic zanim
> kupisz rzecz, bo nie mozna jej oddac, nie ma takiego przepisu co
> okreslal by mozliwosc zwrotu

jest kilka - w określonych przypadkach, oczywiście

> i druga sprawa to ludzie, nie ma czegos
> takiego jak Reklamacja, jest niezgodnosc towaru z umowa ;)

ehehe, mylisz pojęcia
przecież możesz właśnie _reklamować_ niezgodność towaru z umową...


--
Pozdrawiam,
Beniamin

do góry

Maciej Bebenek napisał(a):
> Nie ma sklepu internetowego ;-) W prawie nazywa sie to zawarciem umowy
> poza lokalem przedsiębiorstwa.

na odległość raczej

KG

do góry

In article <dj18n1$aou$1@nemesis.news.tpi.pl>, Maciej Bebenek wrote:
> Renata Gołębiowska napisał(a):
>
>>>>Ale to chyba zależy od tego, w jakim sklepie kupił? Jaką drogą.
>>>
>>>Nie. Zależy przede wszystkim od tego, czy kupił jako konsument i czy był
>>>to zakup poza siedzibą sprzedającego.
>>
>>
>> No to przecież zależy. Zależy od tego czy sklep internetowy, czy
>> zwykły. Czy pocztą z katalogu, czy u pana za ladą.
>
> Nie ma sklepu internetowego ;-)

No patrz, zniknąłeś mi w tej chwili pralkę, lodówkę, jakiś metr
książek i w sumie nie wiem jak udaje mi się to napisać, bo soczewki z
oczu też mi zniknąłeś:)

Renata

do góry