W dniu 23.02.2025 o 21:34, io pisze:

> W ogóle nie trzeba się starać. Kończy Ci się umowa pracy i kończy
> ubezpieczenie. Możesz oczywiście poszukać kolejnej, zarejestrować jako
> bezrobotny i chodzić co miesiąc do urzędu pracy albo samemu sfinansować,
> ale samo wcale się nie zrobi. Obywatelstwo w niczym nie pomoże i chyba
> nawet nie ma nic do rzeczy.

Ma tyle, że przy niewielkim wysiłku i bez kasy ubezpieczenie dostaniesz.
Więc jak nie masz to dlatego, że ci się nie chciało. Choć też jesem
zdania, że skoro każdy może mieć i powinien, to powinno się po prostu
ubezpieczać automatycznie.

> Jak nie dopiszesz dziecka to też chyba nie jest ubezpieczone.

Z dziećmi to są same absurdy - począwszy od zarejestrowania w urzędzie.
No to co jak nie zarejestrujesz to dziecko znika?

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 23.02.2025 o 22:17, Shrek pisze:
> W dniu 23.02.2025 o 21:34, io pisze:
>
>> W ogóle nie trzeba się starać. Kończy Ci się umowa pracy i kończy
>> ubezpieczenie. Możesz oczywiście poszukać kolejnej, zarejestrować jako
>> bezrobotny i chodzić co miesiąc do urzędu pracy albo samemu
>> sfinansować, ale samo wcale się nie zrobi. Obywatelstwo w niczym nie
>> pomoże i chyba nawet nie ma nic do rzeczy.
>
> Ma tyle, że przy niewielkim wysiłku i bez kasy ubezpieczenie dostaniesz.
> Więc jak nie masz to dlatego, że ci się nie chciało.

Bredzisz. Żeby mieć ubezpieczenie bez podejmowania pracy lub opłacania
go samodzielnie musisz zapisać się do urzędu i regularnie do niego
udawać się. To nie musi być proste wyjście z domu bo możesz być akurat
na drugim końcu kraju. Tak jak z lekarzem co wystawia recepty nie da się
po prostu pójść do najbliższego.

> Choć też jesem
> zdania, że skoro każdy może mieć i powinien, to powinno się po prostu
> ubezpieczać automatycznie.

Że jak? Ubezpieczenie można mieć a można go nie mieć. Natomiast prawo do
opieki zdrowotnej zapisane w konstytucji powinno być realizowane
bezwarunkowo jeśli w ogóle ten zapis ma mieć jakiś sens.

>
>> Jak nie dopiszesz dziecka to też chyba nie jest ubezpieczone.
>
> Z dziećmi to są same absurdy - począwszy od zarejestrowania w urzędzie.
> No to co jak nie zarejestrujesz to dziecko znika?
>

Jak wyżej.

Dostęp do leków wydaje się równie podstawowy co sama opieka zdrowotna.
Można nie chcieć korzystać z lekarza a dostęp do leku mieć.

do góry

W dniu 23.02.2025 o 17:45, Shrek pisze:
> W dniu 23.02.2025 o 17:05, io pisze:
>
>> No to akurat jest bez recepty. Z wieloma lekami problem polega na tym,
>> że są przyjmowane długotrwale i pacjent musi regularnie prosić się
>> lekarza o receptę na nie.
>
> akurat to się załatwia tak, że receptę odbiera się w rejestracji.

Po co w rejestracji? Można dostać kod recepty na telefon czy na maila.


--
animka

do góry