eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoHandel adresami e-mailRe: Handel adresami e-mail
  • Data: 2003-02-20 10:36:16
    Temat: Re: Handel adresami e-mail
    Od: "Marczello" <m...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Być może masz dużo kasy lub SDI albo dostajesz tego niewiele i na dodatek
    > Ciebie to bawi.

    Wrecz przeciwnie. Czasami mnie wkurza bo poczte odbieram tez przez modem (w
    domu)

    > Pomyśl ile czasu zajmuje wyszukanie tej jedynej informacji, spośród np
    setki śmiecia.

    Mi wystarczy przeczytac pierwsze 2-3 zdania zeby podjac decyzje czy wykasowac
    ten mail czy zachowac. Nie mowiac o pewnych tematach, ktore mowia same za
    siebie tzn. ze zasluguja na DELETE.

    > (dostałem kiedyś niezamawianą przesyłkę od salonu samochodowego Forda
    ważącą ponad 4 Mb - był tam film.

    Tu sie zgadzam. Wysylanie ZALACZNIKA (ktory troche wazy)do maila bez
    zapytanie o zgode jest bardzo nieeleganckie i uzytkownikow modemu naraza na
    straty finansowe.

    > W adresie oprócz mnie było ze sześćdziesiąt firm i osób prywatnych).

    Skoro juz masz te adresy sprzedaj je dealerowi innych samochodow ;-)))))


    > Pomyśl, co by było gdybyśmy z tym nie walczyli?

    Mysle o tym. I dziekuje Wam Wielcy Wojownicy! A czy nie lepiej rozpoczac
    walke ze "spamerami", ktorzy podrzucaja niechciana korespondencje pod moje
    mieszkanie (ulotki, reklamowki lokali, sklepow, gazetki itp itd) Dla zlodziei
    to idealna wskazowka kto jest i kogo nie ma i jak dlugo w mieszkaniu. Moja
    praca polega na czestych, czasem dlugich wyjazdach. Bardziej irytuje mnie
    dostawanie takich smieci pod drzwi mieszkania niz to, ze musze usunac iles
    plikow z poczty.
    Sam nawiazalem kilka ciekawych kontaktow zawodowych od firm, ktore przesylaly
    na moj mail niezamawiana korespondencje. Nie popadajmy w obled! Przeciez to
    jest jeden z kanalow dystrybucji informacji! myslac w ten sposob niedlugo
    zaczniemy zwalczac niezamawiane informacje handlowe w postaci plakatow czy
    bilboardow. Gdy ktos prowadzi samochod i zobaczy wielki plakat z
    rozneglizowana modelka moze to spowodowac zagrozenie zycia uzytkownikow
    drogi! ;-)) Przeciez ja "nie zamawialem" takich informacji. Jezdzac
    samochodem place podatki za to, zeby jedynymi informacjami na drodze byly
    znaki drogowe, sygnalizacje itp a nie jakies smiecie reklamowe! ;-)))

    Inna sprawa z porongrafia. Ale zaliczanie do jednej grupy kogos kto przysyla
    fotki z pornografia dziecieca z kims kto pisze, ze sprzedaje komputery z 15%
    rabatem to zwykla manipulacja logiczna i przypomina troche jezyk z czasow
    Bieruta i Gomulki. ;)




    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1