eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoGroźba karalna › Re: Groźba karalna
  • Data: 2007-09-17 12:39:46
    Temat: Re: Groźba karalna
    Od: "hubi" <g...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Witam,

    > pierwsza sprawa - wyslij jej wezwanie do zapłaty za czynsz,

    Poszło w grudniu ub. roku. Odebrane przez matke - za zwrotnym potw odbioru.

    > jako osoba dorosła mieszkająca z głównym najemcą odpowiada za dług z
    > czynszu solidarnie, także gdy juz umiowy najmu nie ma,

    nie rozumiem, jeśli mieszka teraz u matki, to odpowiadają solidarnie za
    dług??

    > chyba że nastapiło przedawnienie twego roszczenia - tu okres 10 letni
    > jeżeli wynajmowałeś jako osoba fizyczna liczony od dnia wydania rzeczy;

    nie minęło.

    > wezwanie złóż w liście poleconym z dowodem nadania;

    Tak poszło.

    > potem jak dobrowolnie nie zapłaci to do sądu do postepowania nakazowego by
    > uzyskać nakaz zapłaty; gdy sąd go wyda, wtedy do komornika celem
    > zabezpieczenia jeszcze przed prawomocnością; a po uprawomocnieniu się - z
    > wnioskiem o egzekucję z zabezpieczonego mienia; komornik zabezpieczy twój
    > dług na wszystkim co dłużnik posiada w aktualnym miejscu zamieszkania

    Rozumiem - wszystko kawa na ławę. Bardzo pomocne uwagi.

    > spraw karna - ja bym sobie to odpuścił, gdyż jak będziesz do niej dzwonił,
    > to jeszcze gotowa powiedzieć chłopakowi że groziłeś jej, on jej uwierzy i
    > sami pójda z tym na policje i wtedy ty będziesz sie tłumaczyć;

    Może masz rację. Tylko pozostaje kwestia, jak nie zgłoszę sprawy na policję
    (jak radzi Arek w pierwszym poście) czy moje działania w celu odzyskania
    długu nie spowodują, że groźby zostaną spełnione. W przypadku gdy odbedą sie
    przesłuchania na policji i ew. sprawa w sądzie, może zauważą, że to nie jest
    zabawa i można za to dostać zawiasy lub pojsc do pierdla.

    > zrób tak jak wyżej - list polecony z wezwaniem do zapłaty i potem do sądu
    > cywilnego

    Yhmmm.

    Mam jeszcze jedno pytanie. Do tej pory chcąc pójśc na kompromis, we
    wcześniejszych rozmowach telefonicznych żądałem od niej należności za okres,
    kiedy przebywała faktycznie w lokalu (około 1000 zł). Z umowy wynika 3 -
    miesięczny okres wypowiedzenia. Czy mogę zażądać od niej zapłaty za te 3
    miesiące? (dodatkowo około 1500) 1 grudnia napisałem do niej pismo treści (w
    skrócie)" z powodu niedotrzymania warunków umowy wypowiadam umowę najmu
    lokalu mieszkalnego ze skutkiem 28 luty 2007"

    pozdrawiam
    hubert


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1