eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoFałszywe zeznaniaRe: Fałszywe zeznania
  • Data: 2012-09-05 00:10:27
    Temat: Re: Fałszywe zeznania
    Od: HARY <h...@e...invalid> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Mon, 3 Sep 2012 21:40:30 +0200, Robert Tomasik wrote:
    > Użytkownik "HARY" <h...@e...invalid> napisał w wiadomości
    >> ustosunkować. W takim układzie każdy może drugą stronę zamemłać stertą
    >> niezwiązanych ze sprawą oświadczeń.
    > Moze. Trzeba każdy z argumentów obalić, albo zażądać udowodnienia w oparciu
    > o art. 6 kc.

    Problem w tym, że nie mam pojęcia, co zrobić z takimi kwiatkami:

    "strona wnosi o jego oddalenie w całości. Jednocześnie potwierdza iż
    powództwo nosi znamiona wyłudzenia od pozwanej nienależnego świadczenia
    oraz osobistej urazy kierowanej ze strony powódki względem pozwanej o
    czym świadczyć rozmowa stron w przedmiocíe zakończenia współpracy w
    trakcie ktorej powód w słowach- powszechnie uważanych za obelżywe i
    obraźliwe zwymyślawszy przedstawiciela pozwanego zapowiedział,"

    Jak można "potwierdzać" coś, czego nie twierdziłem? Powinienem pilnować
    takich szczegółów, czy nie? Tego jest więcej. (m.in. zostałem nagle
    "powódką" - nic nie wiem, pojdę chyba siku dla sprawdzenia...)

    Co do reszty tego fragmentu, żadnej takiej rozmowy nie było. Pojęcia
    nie mam, jak się w sądzie wykazuje, że nie jest się wielbłądem.

    W ogóle całość tej odpowiedzi na pozew przypomina raczej akt
    oskarżenia: przyszedł człowiek, nie pracował i jeszcze robił na złość,
    a teraz chce, żeby mu za pracę zapłacić. To typowe?

    HARY

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1