eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoEmeryt został skazany za zjedzenie w sklepie cukierka za 40 groszy › Re: Emeryt został skazany za zjedzenie w sklepie cukierka za 40 groszy
  • Data: 2019-10-22 12:13:19
    Temat: Re: Emeryt został skazany za zjedzenie w sklepie cukierka za 40 groszy
    Od: Wiesiaczek <c...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 22.10.2019 o 11:25, Marcin Debowski pisze:
    > On 2019-10-22, Wiesiaczek <c...@v...pl> wrote:
    >> W dniu 22.10.2019 o 07:03, Marcin Debowski pisze:
    >>> On 2019-10-22, Wiesiaczek <c...@v...pl> wrote:
    >>>> W dniu 22.10.2019 o 02:31, Marcin Debowski pisze:
    >>>>> On 2019-10-21, Shrek <...@w...pl> wrote:
    >>>>>> W dniu 21.10.2019 o 02:02, Marcin Debowski pisze:
    >>>>>>
    >>>>>>>> Bzdury opowiadasz. Pamiętaj że są jeszcze na tym świecie tacy, co komunę
    >>>>>>>> pamiętają. Za komuny może mniej ludzie śmiecili, za to generalnie syf
    >>>>>>>> był większy. Teraz to co naśmiecą to się po prostu sprząta. Kiedyś może
    >>>>>>>> i mniej śmiecono, ale potem te śmieci się po prostu walały po osiedlu.
    >>>>>>>> Byłem gówniarz i jak to gówniarz byłem w bandzie i mieliśmy bazę -
    >>>>>>>> zbudowaną na drzewie z tego co zebraliśmy w okolicy. Diluj z tym teraz;)
    >>>>>>>> No dobra - może ostatnio gabarytów śmieciarze nie odbierają;)
    >>>>>>>
    >>>>>>> Syf był dużo wiekszy bo wiadomo jak coś wszystkich to niczyje i się
    >>>>>>> samemu nie dba, a skoro to był stan powszechny to nikt tego nie widział.
    >>>>>>> Tak samo połamanych płyt chodnikowych, zniszczonych elewacji i innych
    >>>>>>> takich. To nie była wyłącznie kwestia pieniędzy, bo można coś zrobić
    >>>>>>> siermiężnie ale schludnie i gdzieniegdzie tak było.
    >>>>>>
    >>>>>> No właśnie o tym piszę. W przeciwieństwie do wiesiaczka zachwyconego
    >>>>>> komuną pamiętam że był syf a jak coś było wspólne, to niczyje. Ba - sam
    >>>>>> popełniałem wandalizmy, które obecnie to byłaby ciężka patologia, a ja
    >>>>>> byłem raczej z tych grzeczniejszych. Po prostu wtedy nikt o nic co było
    >>>>>> wspólne (a wspólne było praktycznie wszystko) nie dbał.
    >>>>>
    >>>>> A raz do roku bywały czyny społeczne i wtedy się mały fragment
    >>>>> porządkowało :)
    >>>>>
    >>>>>>> Z PRLem jest ten kłopot, że często się wydaje, iż było lepiej. Ano było,
    >>>>>>> bo bylismy wtedy młodzi,
    >>>>>>
    >>>>>> Charakterystyczne jest to, że dziadkowe dobrze wspominają wczesny
    >>>>>> komunizm. Z naszego punktu widzenia to była tragedia - najpierw biedne
    >>>>>> XX lecie międzywojenne, potem wojna potem komunizm, a oni mówią, że było
    >>>>>> dobrze - bo młodzi byli!
    >>>>>
    >>>>> Starsi ludzie (niekoniecznie bardzo) często się wręcz pogubili w nowej
    >>>>> rzeczywistości, a ci z wiekszością życia w PRLu to już w ogólę. Weź,
    >>>>> moja osobista matka tylko dlatego nie głosuje na pis, bo pis jedzie na
    >>>>> komunę, a przecież powtało wtedy tyle ładnych szkół...
    >>>>
    >>>> Spróbuj zaprzeczyć, a nie tylko bijesz pianę i się podniecasz swoimi
    >>>> oklepanymi sloganami.
    >>>> Może jakieś konkrety bez propagandy?
    >>>> To ile tych szkół zbudowano?
    >>>> Ile budowano statków w POLSKICH stoczniach?
    >>>> Mam pytać dalej?
    >>>
    >>> Tak, poproszę.
    >>
    >> Sam widzisz, jaka z Ciebie cipa?!
    >> Zatkało i nie wiesz co powiedzieć?
    >>
    >> No to dawaj:
    >> Co z Cegielskim, Stalowa Wolą, Kasprzakiem, Wedlem, Dalmorem, stoczniami
    >> i setkami lub tysiącami innych?
    >>
    >> Ale po kolei... Zacznij od szkół :)
    >
    > No dobra, to ja mam takie osobiste pytanie. Nie ukrywam jest ono
    > zainspirowane Twoją erudycją, stylem konwersacji i innymi przymiotami,
    > których nawet pewnie nie podejrzewam, ale mam przeczucie wkrótce
    > doświadczę. To jest takie pytanie naprowadzjące. Na pewno znasz
    > literatury przedmiotu. Brzmi ono: czy jesteś może mało inteligentnym
    > gorylem? Całkiem poważnie pytam.
    >

    Proszę Cię, nie rób z siebie większej pizdy niż jesteś.

    --
    Wiesiaczek (dziś z Taby - Egipt)
    "Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
    Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1