eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoDzielni prokuratorzyRe: Dzielni prokuratorzy
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo,pl.listserv.dziennikarz
    Subject: Re: Dzielni prokuratorzy
    Date: Sat, 21 May 2005 00:07:12 +0200
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 95
    Message-ID: <d6ln1k$6sj$1@inews.gazeta.pl>
    References: <L72je.12418$E05.10972@trndny09> <d6ifk3$r6b$1@nemesis.news.tpi.pl>
    <Kxcje.8620$Vu6.8096@trndny03> <d6ljc1$lie$1@inews.gazeta.pl>
    <6wsje.13883$4d6.11331@trndny04>
    NNTP-Posting-Host: bpz148.neoplus.adsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1116626804 7059 83.29.67.148 (20 May 2005 22:06:44 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Fri, 20 May 2005 22:06:44 +0000 (UTC)
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1106
    X-Priority: 3
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1106
    X-User: robert.tomasik
    X-MSMail-Priority: Normal
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:298906 pl.listserv.dziennikarz:43720
    [ ukryj nagłówki ]

    Użytkownik "borowka" <s...@l...pl> napisał w wiadomości
    news:6wsje.13883$4d6.11331@trndny04...

    > Teoretycznie. A to nie ma zadnego zwiazku z rzeczywistością.

    Nie, praktycznie. W Polsce jako wyznacznik zdolności do kierowania
    pojazdem przyjęto zawartość alkoholu we krwi. Nie jest to regułą na
    świecie. Z tego co wiem, to w niektórych państwach dopuszcza się inne
    sposoby (chodzenie po również na przykład). Ale w Polsce tak jest i tego
    nie zmienisz.

    > > Nie, Ty wczesniej powinieneś się troszkę douczyć. Teraz sparwę
    bedzie
    > > sąd rozpatrywał. Poseł Gruszka z tego co wiem, to jeszcze żyje.
    Mozna
    > > powołać biegłego, który zbada, czy ma ten inny metabolizm.
    >
    > ROTFL
    >
    > Znaczy jezeli jakis cwok prokuratury zarzuci mi ze mam taki to a taki
    > metabolizm, uwaga, zaobserwowany przez KELNERA (tutaj mega ROTFL), to
    ja
    > mam poddac sie badaniom. Widze ze zaczales weekend wczesnie ;-)

    Ależ nie. Możesz poddać sie badaniu zawartości alkoholu w wydychanym
    powietrzu, zamiast zasłaniać immunitetem i po kłopocie.
    >
    > U mine biegly mialby pozew o szkode, jak rowniez pozew o bozbawienie
    > wszelkich licencji.

    Ależ, możesz go pozywać do woli. Z tym, że to nie zmieni faktu, że taka
    jest praktyka. Uciekających posłów, to załóżmy zbyt wielu w doktrynie
    nie było. Ale uciekających z miejsca wypadku kierowców, których w
    rozsądnym czasie nie zdołano zbadać już całe krocia. Jakoś nikt tych
    biegłych nie pozamykał, a wyroki się uprawomocniły.
    >
    > > i niech on udowodni teraz, ze tak nie jest.
    > A czemu ma nie udowodnic ze nie jest wielbladem. Sprawa karna,
    udowadnia
    > prokurator.

    No to on ma świadecwo 100 swiadków, którzy widzieli, że pił. Pewnie
    zeznanie policjanta, ze czół alkohol, zataczał sie i awanturował. Teraz
    piłka po jego stronie. Niech udowodni, że wylewał za kołnierz, a
    świadkowie kłamią. Ale z praktyki wiem, że to raczej cieżkei zadanie, a
    w zasadzie nierealne, chyba że znowu jakieś pomroczności jasne nastąpią.
    >
    > > Taki los
    > > czeka tych, co odmawiają poddaniu się badaniu i tyle.
    > Jaki? Czy kazdy ma poddac sie tylko daltego ze jakis kraweznik sobie
    > tego zyczy?

    Wyobraź sobie, ze tak stanowi prawo. W wypadku posła może on odmówić,
    ale musi się liczyć z konsekwencjami takiego postępku. Z reguły są
    gorsze dla odmawiającego.
    >
    > > Są kraje, gdzie
    > > anwet by świadkó nie przesłuchiwano, tylko oparto by się na relaci
    > > policjanta, ze od goscia wyczuł alkohol oraz odmowie poddania się
    > > badaniu.
    >
    > i.. (posel powie ze czul to samo od kraweznika. Co statystycznie jest
    > bardziej prawdopodobne.

    Jak poseł to powie, to sprawdzą również policjanta. Gorzej, jak poza
    posóem nikt tego nie poczuje, bo poseł popełni drugie przestępstwo tego
    samego dnia - pomówienie.

    > > To i tak nie wolno mu prowadzić, bo tam jest "alkoholu, albo innego
    > > podobnie działąjacego środka". Tak więc wystarczy, by go skazać.
    > Nie powinien. Ale dowodow zadnych nie ma. A zeznanie kelnera dla mnie
    to
    > "@#%^&
    >
    W tym wypadku Twoje zdanie akurat jest mało ważne. Liczy się zdanie sądu
    na temat tych 100 świadków. Praktyka jest taka, ze jak policjant powie,
    ze czuł alkohol, 100 świadków potwierdzi, ze pił sporo, a poseł odmówił
    badania, to na mojego nosa zostanie skazany.

    > > A tak narzekałeś na tych 100 świadków.
    > Z tego co widac, to sa na poziomie kelnera.

    A znasz chociażby jednego z nich? No i w czym Ci ten kelner zawinił?
    Znam wielu bardzo porządnych. W przeciwieństwie do polityków.

    > > Mógł się spokojnie poddać badaniu alkomatem i już po 5 minutach
    byłby
    > > czysty jak łza. Pieniactwo czasem nie popłaca.
    > A jezeli kraweznik przekroczyl uprawnienia? Posel nic nie pil, a
    > kraweznik dostal lapowke za nagonke. Mozliwe?

    Krawężnik żądając poddania się badaniu nigdy nie przekroczy swych
    uprawnień, bo zawsze ma do tego prawo. Tak więc strasznie się
    pieniaczysz, ale argumenty, to bezsensowne wymyślasz.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1