-
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: Michal Bien <m...@w...uw.edu.pl>
Newsgroups: pl.soc.prawo
Subject: Re: Dwa pytania o oprogramowanie komputerowe
Date: Thu, 24 Feb 2005 02:01:39 +0100
Organization: W-news
Lines: 134
Message-ID: <X...@1...0.0.1>
References: <cvivvh$gnp$1@atlantis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: behemot.onecik.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1109207235 8717 212.244.152.64 (24 Feb 2005 01:07:15 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 24 Feb 2005 01:07:15 +0000 (UTC)
X-Geek: GJ/GS d? s+:+ a- C++ UL++ P L++ !E W++ N++ o? K- w O- M- V- PS+ PE++ Y+ PGP-
t+ 5? X R- tv-- b+ DI D+ G+ e+++> h r- z?
X-User: mbien1
X-Face: '!{>.f"J+*,g}^p7^Bz0%B^WBoIyl2B$%lct|tn!is!!ywDe*e#crwSq\fb>B6|Gy5$nGg/J\"<i/
4y"jcO8<BgAQX]]r?B,:O!-klf@3^}g,lcVI^dEM~l/yO$y3Y}XVS2n{CIBEoGHIS%yL.!1EoWy+e
=$r7*<<Ae"chtWd&lA6gV
User-Agent: Xnews/??.01.14 Mime-proxy/1.4.c.4 (Win32) Hamster/2.0.6.0
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:280340
[ ukryj nagłówki ]devil <d...@b...pr> wrote:
> Mam dwa wg mnie bardzo proste dla fachwców pytania odnośnie
> oprogramowania komputerowego.
Oj, nawet sie nie spodziewasz ile na ten temat wypisano juz tu
wirtualnego atramentu, a pytania za proste raczej trudno uznac - w tej
materii jest tyle niedopowiedzen, jak w malo ktorej.
> Pierwsze dotyczy softu zakupionego ze sprzętem tzw. OEM. Czy jezeli
> kupilem taki program to moge go instalowac tylko na tym komputerze, z
> ktorym go zakupilem?
Zasadniczo tak. Wszystko zalezy od umowy o uzywanie oprogramowania
AKA licencji AKA EULA. To jest kwestia regulowana umownie a nie ustawowo
- musisz sie w nia wczytac, bo licencji OEM jest wiele i roznie te sprawy
reguluja. Najpopularniejsze i najczesciej poruszne licencje OEM od MS na OS
stanowia, ze mozesz uzywac tylko ze sprzetem z ktorym oprogramowanie
kupiles, od XP SP1 EULA nawet wylacznie z calym komuterem na ktorym po raz
pierwszy zoistalo zainstalowane, nawet jesli kupiles z czescia komputerowa.
> Czy moge np. odinstalowac go z tego komputera, a zainstalowac na innym
> (nadal bedzie on zainstalowany tylko na jednym stanowisku)?
Na 99% - takie uprawnienia daje licenja typu BOX, OEM wlasnie rozni
sie od nie glownie w tym wzgledzie. Ten 1% zostawiam na licencje OEM ktore
teoretycznie moglyby na cos takiego wprost dozwalac, ale z taka sie jeszcze
nie spotkalem przy zadnym sprzecie.
> Jezeli nie to co w przypadku np. spalenia lub trwalego uszkodzenia
> komputera, z ktorym ten soft byl kupiony? Tez mam go wyrzucic do kosza?
Teoretycznie tak. DurNa lex sed lex ;)
Zdaje sobie sprawe, ze to bardzo kontrowersyjna kwestia, ale na Twoim
miejscu nie bylbym za bardzo odwazny w przypadku zastosowan komercyjnych
- w razie zakwestionowania Twoja glowa pierwsza poleci. Niech kwestie
klauzul niedozwolonych w sadzie przepchnie najpierw ktos na gruncie obrotu
konsumenckiego, a nie profesjonalnego gdzie art 385(1) KC i nast.
sie nie stosuje
Tyle teoria, w praktyce pozostaje kwestia dododowa ze uzywasz z innym
sprzetem niz kupiles - obudowa sie raczej nie pali zywym ogniem, tak wiec
sam wiesz co mozesz zrobic.
> Druga sprawa dotyczy polskiej wersji Open Office.
Podstawowe pytanie - jakiej?
Bo jest kilka - dystreybucja dopracowana przez ux.pl wystepuje na podwojnej
licencji, ktora mozesz sobie wybrac w czasie instalacji [inna sprawa ze
technicznie to spie*li - nie da sie przeprowadzic instalacji bez klikania
"zgadzam sie" pod tekstem licencji koemrcyjnej, mimo ze sam producent
zapewnie ze jest na podwojnej] czy chcesz uzywac oprogramowaia zgodnie z
licencji GNU GPL [sam takiej uzywam prywatnie i w kancelarii] czy tez na
licencji komercyjnej - podobnej z grubsza w zalozeniach do licencji na MS
OFFICE.
Poza UX.PL swoja dystrybucje OO ma tez openoffice.pl -wystepuje ona w 3
wersjach - standard, pro i jeszcze cos i jest licencja stricte komercyjna.
>Od niedawna pracuje w firmie, gdzie jestem za te sprawy odpowiedzialny.
> Zauwazylem, ze moj poprzednik na tym stanowisku zakupil na kazde
> stanowisko po jednej wersji pudelkowej tego pakietu. Tymczasem umowa
> mowi, ze mozna go instalowac wielkorotnie i w zasadzie jest to darmowy
> pakiet. A wiec wystarczylaby jedna plyta.
Tak wiec po prostu narazil firme na niepotrzebne wydatki - dobry
informatyk nie musi znac sie na prawie i licencjach, co widac w powyzszym
wypadku. A zamieszanie i plotki o roznych kontrolach doprowadzaja ludzi do
zachowan paranoicznych [chyba nawet ktos dzis tu sie pytal jak ma udowodnic
w razie kontroli ze jego autorski program - przez niego napisany - nie jest
piracki bo nie bedzie mial na niego faktury].
> Wczesniej pracowalem w innej firmie, gdzie rowniez korzystano z Open
> Office. Tam szefostwo wpadlo na pomysl, jak ograniczyc wydatki i
> zakupilo na fakture gazete z cd-romem, gdzie byl ten pakiet, a nie
> drozsza wersje pudelkowa. Tylko, ze tez na kazde stanowisko zakupiony
> byl oddzielny egzemplarz gazety i plyty (ten sam numer gazety!!!).
> Zdziwilo mnie to bardzo, bo umowa mowi, ze pakiet jest za free.
Patrz pierwszy akapit. A gazety potrafia w stopkach wypisywac rozne
bzdury by zwiekszyc sobie sprzedaz nakladu - AFAIR w gazetce Axel Springler
- jakims wyjatkowym badziewiu - chyba KomputerSwiat Ekstra czy Ekspert,
ktory kupilem tylko dla licencji na TheBat! 2.12 widniala taka mniej wiecej
informacja: "sprzedaz po cenie nizszej niz podana na okladce stanowi
przestepstwo i bedzie scigana sadownie w drodze postepowania karnego".
Dobrze ze nie napisali ze orzeczona zostanie kara mutylacyjna, choc temu
kto to wymyslil amputowanie mozgu z pewnoscia by nie zaszkodzilo :>
> Ale dowiedzialem sie, ze ponoc w polskich przepisach nie istnieje cos
> takiego jak darmowe oprogramowanie. Musi kosztowac chocby zlotowke i ma
> byc na to faktura zakupu w firmie w razie kontroli oprogramowania.
Eee tam, stara bzdura jak trup w szafie. Sprawa dotyczyla jakiegos
nadgorliwego przedsiebiorcy z podkarpacia, ktory wciagnal do ewidencji
Linuxa i OpenOffice pod kwota 0 zl - potem przyczepila sie do tego kontrola
skarbowa wpadajac na "genialny" pomysl ze byla to darowizna, a cene
OpenOffice i Linuxa ustalilo na rownowarosc MS Office PRO i WindowsNT.
Sprawa dawno sostala wyjasniona - nawet Ministerstwo Finansow sie z tego
wycofalo i rozsylalo do US okolniki, ze nie moze to tak byc traktowane.
Jak ktos chce bys super pewien to na gruncie nowych przepisow moze pokusic
sie nawet o wiazaca interpretacje przepisow podatkowych przez US i to
gdzies upublicznic by definitywnie usmiercic ten zabobon.
> Dlatego pytam jak jest naprawde? Co jezeli sciagne sobie ten pakiet z
> internetu i nagram na czysta plyte?
Jak z UX.PL, wybierzesz licencje GNU GPL a nie komercyjna to mozesz
instalowac i na 1001 komputerow.
> Po tym co zobaczylem i powaznym traktowaniu tych rzeczy przez powaznych w
> oncu ludzi zglupialem i zaczalem sie zastanawiac jak to jest naprawde.
Wiesz - co niektorzy przedsiebiorcy zostali przez kontrole Urzedow
Skarbowych, ZUSu, roznych BSA czy BSE odprowadzeni na skraj paranoi - gdyby
uslyszeli plotke ze tak trzeba, pewnie wytatuowaliby sobie numer serujny
Windows na rece wzorem wiezniow w Oswiecimiu.
> Dlatego pytam na grupie, gdzie moze ktos z Was mial juz podobne
> doswiadczenia i podzieli sie nimi ze mna.
Zajrzyj do archiwum - bedziesz mial co czytac na dlugie wieczory ;)
Aha - nie polecam sie sugerowac opiniami Arka AKA Arnolda - w razie czego
to Twoja glowa poleci. Choc oczywsicie kwestia licencji na oprogramowanie,
w szczegolnosci OEM to pole naduzyc, niedomowien i zastraszania skrzetnie
wykorzystywane przez producentow oprogramowania. Probelm z tym, ze jeszcze
nikt z tym nie poszedl do sadu. Ten kto to zrobi i wygra zasluzy sobie na
pomnik od setek tysiecy uzytkownikow oprogramowania w PL, ktorych infolinie
producentow oprogramowania karmia bajkami, wmawiajac ze maja mniej uprawnin
niz w rzeczywistosci. Pytanie tylko - czy chcesz byc to Ty? ;)
--
Pozdrawiam, Michal Bien
mailto:m...@m...uw.edu.pl #GG:351722 #ICQ:101413938
Stop dla patentow na oprogramowanie! Dodaj swoj glos:
http://patenty.komada.org/index.php
Następne wpisy z tego wątku
- 24.02.05 01:46 witek
- 24.02.05 07:48 s2d
- 24.02.05 08:04 januszek
- 24.02.05 10:54 Jacek Osiecki
- 24.02.05 12:13 Przemek R.
- 24.02.05 12:16 Przemek R.
- 24.02.05 12:53 Robert B.
- 24.02.05 14:03 Arek
- 24.02.05 14:04 Janusz
- 24.02.05 14:29 Janusz
- 24.02.05 14:45 Arek
- 24.02.05 14:49 Arek
- 24.02.05 14:52 Przemek R.
- 24.02.05 15:01 Arek
- 24.02.05 15:26 witek
Najnowsze wątki z tej grupy
- Rozkręcają się
- 13. Raport Totaliztyczny: Powszechna Deklaracja Praw Człowieka Nie Chroni Przed Wyzyskiem Ani Przed Eksploatacją
- [OT] nowe osoby w grupach?
- OT Do Trybuna
- Prosto z Tuskistanu: Czy Domański (minister finansów) "da" czy nie trzy lata grożą :-) [dotacja dla PiS]
- Przypomnienie: Mini Netykieta polskich grup dyskusyjnych wer. 3.2.2
- Odpowiedzialność w spółce z oo
- znowu wroclaw
- urodziny hitlera
- Sędzia Dorota Lenarczyk z Żywca skazała na 6 mies. pozbawienia wolności
- Dyplomaci a alkomaty
- Zmiana kary
- Poseł Ryszard Petru w Biedronce
- Ideologia Geniuszy-Mocarzy dostępna na nowej s. WWW energokod.pl
- Precedensy politycznie motywowanego nie wydawania w UE
Najnowsze wątki
- 2025-01-05 Rozkręcają się
- 2025-01-04 13. Raport Totaliztyczny: Powszechna Deklaracja Praw Człowieka Nie Chroni Przed Wyzyskiem Ani Przed Eksploatacją
- 2025-01-03 [OT] nowe osoby w grupach?
- 2025-01-02 OT Do Trybuna
- 2025-01-02 Prosto z Tuskistanu: Czy Domański (minister finansów) "da" czy nie trzy lata grożą :-) [dotacja dla PiS]
- 2025-01-01 Przypomnienie: Mini Netykieta polskich grup dyskusyjnych wer. 3.2.2
- 2024-12-31 Odpowiedzialność w spółce z oo
- 2024-12-31 znowu wroclaw
- 2024-12-30 urodziny hitlera
- 2024-12-30 Sędzia Dorota Lenarczyk z Żywca skazała na 6 mies. pozbawienia wolności
- 2024-12-27 Dyplomaci a alkomaty
- 2024-12-27 Zmiana kary
- 2024-12-23 Poseł Ryszard Petru w Biedronce
- 2024-12-21 Ideologia Geniuszy-Mocarzy dostępna na nowej s. WWW energokod.pl
- 2024-12-20 Precedensy politycznie motywowanego nie wydawania w UE