eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoDrogówka "śledzi" i kumuluje wykroczenia... › Re: Drogówka "śledzi" i kumuluje wykroczenia...
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: "ChOpLaCz" <c...@g...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Drogówka "śledzi" i kumuluje wykroczenia...
    Date: Sat, 29 Nov 2008 01:04:32 +0100
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 29
    Message-ID: <ggq0ug$17h$1@inews.gazeta.pl>
    References: <ggpvs7$q80$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: 078088214240.wlb.vectranet.pl
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1227917072 1265 78.88.214.240 (29 Nov 2008 00:04:32 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Sat, 29 Nov 2008 00:04:32 +0000 (UTC)
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2180
    X-Priority: 3
    X-RFC2646: Format=Flowed; Response
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2180
    X-User: choplacz
    X-MSMail-Priority: Normal
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:565431
    [ ukryj nagłówki ]

    Dodam jeszcze inną historię.

    Znajomy (naprawdę znakomicie - aczkolwiek nie zawsze wolno :) - jeżdżący,
    poważny facet, rozsądny gość) w niegłupiej furce pociska autostradą, jakieś
    110km-120km. Droga prosta jak drut, widoczność doskonała, dzień, dwie nitki
    w jedną stronę. Siada mu na ogonie inna furka i klei się do zderzaka. Kto z
    nas lubi taką jazdę z ogonem? Koleś więc dla zwiększenia sensownej
    odległości przyciska nieco o parę kilosów w górę. Furka za nim robi to samo,
    nie wyprzedza, nie zmienia pasa na lewy, nie trzyma swojej prędkości, tylko
    pedał - i na znów na żyletkę - na ogon znajomemu. Ten lekko zjeżony zjeżdża
    "kusząco" do samego pobocza zapraszając do wyprzedzania. Podkreślam, że
    warunki drogowe, widoczność, ruch - wzorowe. "Ogon" nic. Dalej zderzak.
    Znajomy - pedał do 150-160. Fura nic, ani w tyle, ani nie wyprzeda. DALEJ
    SIEDZI NA ZDERZAKU. No to znajomy - z racji, że parę koni pod maską było -
    pedał na max i pod 200, żeby się odkleić. A furka z tyłu - też pedał (!),
    kierunkowskaz, tyle, że do tego jeszcze... "iju, iju... prosze zjechać na
    pobocze".

    "Co to panie kierowco - pogięło pana!? 200km?!"

    Co Wy na to?
    Jak byście się zachowali na drodze (oprócz chęci przegryzienia gardła już po
    zatrzymaniu :)

    Ewidentnie prowokowana sytuacja.

    pozdrawiam


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1