eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoDroga - kto odpowiedzialny. › Re: Droga - kto odpowiedzialny.
  • Data: 2009-08-30 21:06:13
    Temat: Re: Droga - kto odpowiedzialny.
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Osobnik posiadający mail s...@s...com.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co
    następuje:

    > Jako że flejm się zrobił, to ze dwa grosze wetknę, proszę wybaczyć
    > że nie w sprawie "głównego pytania" (które jak rozumiem się już
    > wyjaśniło :))

    tak, wyjasniło sie.
    Ale rzeczywiscie - pobocznie pojawił sie kilka nowych tematów.
    Skoro watek rozgrzebany - to dodam tylko, ze dzis przejechalem sobie zakret
    kilkukrotnie. Wnioski:
    - w Polsce nikt nie potrafi jezdzic samochodem - dokładnie kazdy kierowca
    (bodaj 4) wjezdzajac w ten zakret zaczynaja hamowac bedac juz w zakrecie.
    - oznaczenie ostry zakret jest od strony mniej ostrej...
    - przejechanie z predkoscia 90km/h małym autem osobowym jest mozliwe ale
    bardzo mocno wyrzucajace. Optymalna predkosc - 75km/h.

    >
    > On Thu, 20 Aug 2009, Budzik wrote:
    >
    > [ do Andrzeja ]
    >
    >> Po co twim zdaniem ogranicznia predkosci na drodze, skoro w kazdych
    >> warunkach kazdy kierowca i tak jest sam w stanie ocenic z jaka
    >> predkoscia bezpiecznie mozna przejechac dany odcinek drogi?
    >
    > Aby "ustawić" kierowcę z powodu innych uczestników drogi na
    > przykład. Dajmy na to, aby mieli szansę wyjechać z podporządkowanej,
    > włączyć się do ruchu czy coś podobnego.
    > To że *on* może przejechać ze stosowną prędkością nie jest jedynym
    > wyznacznikiem ustawiania znaków drodze.
    >
    Jasne. To jest jeden z powodów. Mam jednak nadzieje, iz nie sugerujesz, ze
    jedyny i ograniczenia mowiace - kierowco zwolnij, bo TY tym fragmentem
    drogi z dotychczasowa predkoscia maksymalna bezpiecznie nie przejedziesz,
    nie wystepuja?

    >> Jeszcze raz 9bo wyzej odpowiedzi nie było) - po co znaki ostrzegajace
    >> o zakretach, kretych drogach,
    >
    > Ano, ustanawiają zakaz wyprzedzania.
    > Aby nie zajmował innym "więcej miejsca niż musi".
    > W odróżnieniu od "ciągłej" (która ustanawia tylko zakaz
    > przejeżdżania
    > sa sąsiedni pas/stronę). Na przykład.
    >
    hmm, nie przyszloby mi do głowy ze *głowna* intencja stawiania znaku
    "uwaga, ostry łuk" jest zakaz wyprzedzania a nie ostrzezenie o ostrym łuku.
    Mozna gdzies to zalecenie znaleźć?

    >> po co barierki itp?
    >
    > A na to nie da się (przynajmniej niekiedy) odpowiedzieć w tym
    > tonie, bo rzeczywiście często mają na względzie tylko interes
    > kierowcy (tego, którego "paska" dotyczą, w odróżnieniu
    > od *innych* użyszkodników drogi, w tym innych kierowców).
    >
    > Chciałem tylko zwrócić uwagę, iż to czy kierujący może bezpiecznie
    > przejechać nie jest jedynym kryterium dla przepisów, znaków
    > i innych takich!
    >
    oczywiscie.
    Ale przypominam - cała rozmowa toczy sie o łuku poza terenem zabudowanym -
    tam nie zadnych podporzadkowanych, wyprzedzanie jest niemozliwe itd.

    --
    Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    Imieniny należy obchodzić - jeżeli nie własne - to szerokim łukiem.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1