eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoDomena dolby.plRe: Domena dolby.pl
  • Data: 2005-07-30 14:57:54
    Temat: Re: Domena dolby.pl
    Od: "Roman Rumpel" <romane@screwspam,gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    MiKeyCo <m...@...pl> dosć niespodziewanie napisał(a):

    > Nie. Absolutbie nie miałby licencji. Licencję (albo prawa całkowite i
    > wyłączne) posiadałby co najwyżej producent towarów, którymi on
    > handluje.

    Dżizas - gdyby chciał legalnie zakładać sklep i sprzedawać tam towary
    oznaczone znakiem XXX, to dla nazwania sklepu znakiem XXX dostałby licencję
    w tym zakresie ( albo by i nie dostał i nie mógłby oznaczac sie XXX)

    >
    >
    >> Mozesz
    >> wierzyć w szczerosć jego intencji, ja już za stary na to jestem.
    >
    > Ale mnie nie interesuje czy Ty mu wierzysz czy nie. Dowiedź jego złą
    > wolę

    To nie proces, wystarczy mi doświadczenie życiowe i jego milczenie
    .

    >> Poza tym, gdyby to miały być wyroby ze znakiem dolby, top wówczas
    >> odpadałoby Twoje stwierdzenie o tym ,że pod taką domeną można
    >> nocnikami handlować
    >
    > Zacznij czytać ze zrozumieniem.

    Zacznij pisac jaśniej



    >Wyraźnie zaznaczyłem, że rozpatruję
    > dwa różne przypadki i za każdym razem to wyraźnie wskazywałem.

    Zacząłeś od trego,ze pod znakiem dolby można nocniki sprzeawać.
    Nie dokonałeś tam rozróznienia


    >
    >
    >
    >>> Zarzut nieuczciwej konkurencji możnaby podnieść dopiero w przypadku
    >>> sklepu 'Chanel.pl' dystrybuującego nocniki, ale imho jest to
    >>> bezpodstawne - w jaki sposób on kunkuruje z posiadacczem praw do
    >>> perfum Chanel?
    >> Napisałem juz - jest to pasożytnictwo na cudzej renomie
    >
    > Czyżby? Dowiedź swoich twierdzeń a nie stosujesz puste tezy.


    Mam Ci literaturę cytować? Tak po prostu sie w tej dziedzinie pwoszechnie
    przyjmuje. Chcesz bliższe namiary - poszukaj w bibliotece.>
    >
    >
    >> Aha, ciekawe rzeczy waśc prawisz.
    >> To znaczy, ze dodanie literek kraju czyni już wystarczajace
    >> odróżnienie?
    >
    > Nie literek kraju a domenę. W tej kwestii nie ma jeszcze
    > wystarczającego orzecznictwa czy praw. Gość stwierdzi choćby to, że
    > domenę dolby.pl zarejestrował, bo nie było innej ładnej, fajnej,
    > krótkiej.

    Jasne, "nie było innej fajnej krótkiej" - teraz Ty rżniesz głupa


    > 1. Ciężar dowodowy spoczywa na powództwie/skarżącemu więc dowiedź
    > swoich też, chwilowo pustych.

    Czego chwilowo pustych???
    Mam dowiesć, że były inne fajne? Żartujesz czy o droge pytasz?

    > 2. Gość zarezerwuje domenę i opracuje logo i logotyp diametralnie
    > różne od Dolby. Będzie handlował nocnikami.

    Co to jest logo?
    Co to jest logotyp?

    Posługujesz sie pojęciami nie występującymi w jezyku prawnym.
    Czy sie logo różni od logotypu, a czym oba powyższe od znaku towarowego?
    W czym będą diametralnie różne?

    > 3. Na wszystko co piszę wskazuje jak na razie tok rozumowania, brak
    > wystarczającego orzecznictwa i dotychczasowa praktyka.

    Ja mam inny tok rozumowania. A i orzecznictwo powoli powstaje, jak nie sądów
    powszechnych to arbitrażu.

    >
    > Nawet Centertel posiadający wyłączne prawa do znaku Orange na terenie
    > RP domenę orange.pl _odkupił_ od dotychczasowego właściciela. .

    No i co z tego.
    Różnica jest znaczna - Orange nie był w Polsce znanym znakiem towarowym.
    Dolby jak najbardziej

    A nie
    > uzyskał ją na drodze sądowej. Jeśli sądownie byłoby to możliwe to i
    > tak byłoby to baaardzoooo żmudne.

    JW - podałem przyczyny
    >
    > Więc nie pitol, przedstaw konkrety na poparcie swoich tez.

    jakie konkrety - mam tu dawac przeląd orzecznictwa?

    >
    >> To jak mają sie oznaczać legalne filie/oddziały zagraniacznych
    >> przedsiebiorców i ich witryny. Korzystasz czasem z google.pl i
    >> uważasz, ze to nie tosamo, co google.com?
    >
    > Gdybym zarejestrował domenę google.pl przed Google Inc. To de facto
    > mieliby spore problemy z odzyskaniem domeny. Cybersquatting dlatego
    > kwitł.

    Słusznie używasz czasu pzreszłego - z tych własnie powodów go w Stanach
    ostro zwalczono.


    >
    >>> Sklep musiałby jednak mieć wyraźnie dystansowaną swoją
    >>> markę w stosunku do marki 'Chanel' i konsekwentnie zawsze używać
    >>> swojego znaku 'Chanel.pl'.
    >> Właśnie o to chodzi, ze to nie wystarczy.
    >
    > Tak? A dlaczego? Może konkrety?


    Przejrzyj sobie dowolną pozycję poświęconą badaniu podobienstwa znaków
    towarowych. Moze być Skubisz, moze bć Promińska, Kępiński, Nowińska i
    duVall, whoever. Ostatnio wydano sporo orzecznictwa ETS tego dotyczącego.

    >
    > Ja stawiam najważniejsze:
    > 1. Argument przypadkowości wyboru połączony z odmiennym logo i
    > logotypem (znakami graficznymi).

    Cieniutki jak polsilver

    >Rejestracją domen (polskich i
    > globalnych, a także wielu innych) rządzi zasada 'kto pierwszy ten
    > lepszy', 'first come, first served'.

    Rejestracją tak, ale potem dość łatwo jest rejestracje uwalić. Swego czasu
    wystarczało w NASKu przedstawić swiadectwo rejestracji znaku towarowego i
    twoja domena przestawała być twoja

    Na skarżącym/powodzie spoczywa ciężar dowodowy. Więc
    > udowodnij.

    Co mam udowodnic. Poza tym bzdury pleciesz: ciężar spoczywa na tym , kto z
    danego twierdzenia wywodzi skutki prawne. Ja tu nie jestem ani skarzącym ani
    powodem, nic nie muszę udowadniać. Ale proszę bardzo - mam znany znak, gośc
    bez mojej zgody używa znaku jako domeny. Teraz niech on udowodni, ze albo
    nie mial innej "fajnej" domeny, albo miał moją zgodę

    > Osobiście uważam, że sprawa byłaby dla Michała całkowicie legalna

    na pewno nie


    > wygrana. Jedyną stroną mogącą go skarżyć byłoby Dolby Laboratoires z
    > SanFrancisco.

    No przecież oczywiście, ze tak.
    Ale nie mówimy o tym, kto go moze skarzyć, tylko o tym, czy to, co chce
    zrobić jest zgodne z prawem.

    Twoje rozumowanie troche pzrypomina "kradnij ale nie daj sie złapac"

    A na pewno nie producenci, jakakolwiek strona prywatna,
    > rządowa, społeczna czy inna. Nawet gdyby doszło do skarżenia
    > (rozpatruję tylko drogę sądownictwa powszechnego a nie polubownego)
    > to handlując towarami na licencji Dolby w żaden sposób nie stanowi
    > ani nieuczciwej konkurencji ani nielegalnego wykorzystania wzoru.

    Qrde - jakiego znów wzoru???
    Stanowi bezprawne wykorzystanie znaku towarowegpo dolby


    > Mógłby nawet posługiwać się zastrzeżonym wzorem graficznym Dolby -
    > oczywiście nie
    > jako firmę.

    Jakim wzorem??? Bądż precyzyjny - znakiem. Mógłby się posługiwać, gdzies na
    stronie umieścić informacje dotycżącą swoich produktów. Ale nie jako domenę
    No i na dodatek ciagle zakąłdasz, ze Michał chce handlowac takimi towarami,
    a ja jestem pzrekonany, ze nie. Obaj wiemy tyle samo na ten temat. Gdyby
    było tak jak Ty piszesz, tpo Michał by to napisał w pierwszym poscie.


    > Z nocnikami wymagałoby to trochę zabiegów, ale sądzę, że się dałoby
    > nawet przy sprzeciwie Dolby Laboratories... Poflejmujemy?

    nie mam czasu
    Pozdrawiam, namawiając na pzrswojenie własciwych pojęć - łatwiej rozmawiac

    --
    Roman Rumpel Skype: siedemrumpli
    "kiedy zażywam żeń-szeń, to pamiętam, gdzie położyłem Viagrę"
    C Hollywood Homicide

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1