Dzięki za wyjaśnienia. Mimo wszystko zgubiłam się w tych zawiłościach
prawno-skarbowych.

Swego czasu przeczytałam artykuł o darowiznach (zdaje się że na
łamach Rzeczpospolitej), w którym stało jak wół że darownizna (czy to
w pieniądzu czy fizycznie w m2) na tzw pierwsze cele mieszkaniowe
jest zwolniona od podatku.
Nie pamiętam wysokosci kwoty wolnej od takiegoż podatku ale jeśli
chodzi o samo mieszkanie to (o ile dobrze pamiętam) jest to 109m2.

Sprawa wydawała mi się bardzo prosta. Tzn wystarczy tylko, że szybko
zagospodaruję pieniądze uzyskane ze sprzedaży - czyli dołożę to co
mam i kupię mieszkanie na wolnym rynku.

W moim pytaniu chodziło tylko o to, jak będzie prościej, łatwiej i
przyjemniej złatwić tę sprawę. Czy tato powinien obdarować mnie
pieniądzem czy metrami?



--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info