JW pisze:

> Czy warto zostać oskarżycielem posiłkowym w sprawie o wykroczenie? Jako
> pokrzywdzony właśnie się dowiedziałem, że mam takie prawo. Co z niego
> wynika? Jest sens się w to angażować?

imho TAK, W jednym postępowaniu (włam do mojego auta) wbiłem się
na posiłkowego ... poszedłem na I rozprawę - wszyscy oskarżeni
złożyli wnioski o karę bez procesu na zasadzie 3 lata w
zawieszeniu na 4 ...

Zjawiłem się tylko ja z ok. 60 pokrzywdzonych ... nie zgodziłem
się na taką karę z zastrzeżeniem, że zgodzę się jeśli każdy
sobie dopisze obowiązek naprawienia szkody solidarnie na moją
rzecz.

Sędzia przewrotnie zwrócił uwagę oskarżonym, że gdyby wszystkim
poszkodowanym się chciało, to na ich miejscu byłoby lepiej
wygrać szóstkę w totka.

Dzięki temu mam jakąś minimalną gwarancję na odzyskanie
pieniędzy w przyszłości które poszły na przywrócenie auta do
normalności , to jest ca 1000 PLN

--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
Części do skuterów Kaski z homologacją Części do motocykli
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=535
6008