On Fri, 21 Jun 2013, SJS wrote:

> Niejasność przepisów, instrukcji jest właśnie przez przestępcze grupy
> wykorzystywana.

Co nie zmienia faktu, że wywodzenie z niezrozumienia instrukcji
obsługi "bo chciałem sprawdzić co się stanie jak pokręcę"
(hamulcem awaryjnym w pociągu na przykład) jest raczej marnym
argumentem.
JEŚLI czegoś można się czepiać, to braku regulacji które by
WYMUSZAŁA, że wszelkie usługi jawnie nie wymienione na liście
w umowie jako WŁĄCZONE są WYŁĄCZONE (a lepiej: niedostępne,
czyli wymagają eksplicite zwrócenia się do operatora o włączenie).

Ale istnieją obawy, że wyskoczenie z taką tezą spowodowałoby
iż świat przestał by się śmiać z amerykańskich procesów o oparzenie
herbatą.

pzdr, Gotfryd