eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoCzy w Kodak Express mogą odmówić wykonania usługi?? › Re: Czy w Kodak Express mogą odmówić wykonania usługi??
  • Data: 2006-06-08 20:19:58
    Temat: Re: Czy w Kodak Express mogą odmówić wykonania usługi??
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Adam Płaszczyca [###t...@o...pulapka.org.pl.###] napisał:

    > W jaki sposób zatem chcesz wprowadzić kogoś w błąd? Może czas, aby
    > zamiast prawniczenia zacząć mysleć? Na przykład co to jest
    > oświadczenie?

    No właśnie. Popieram. Co to jest oświadczenie? Generalnie w prawie
    karnym o oświadczeniu mowa

    - w art. 233§6 kk - złożenie fałszywego podlega ściganiu, gdy ustawa
    tak stanowi;

    - w art. 297§1 kk - złożenie fałszywego podlega ściganiu, gdy służy
    uzyskaniu kredytu itp.

    I to by było na tyle.

    Inne przejawy nieprawdziwego "oświadczania", same w sobie nie
    podlegają ściganiu i by były karalne muszą spowodować jakiś tam
    ustalony w prawie skutek dodatkowy. Tu już by się tego sporo znalazło,
    zwłaszcza, gdy za "oświadczenie" uznasz każdy przejaw uzewnętrznienia
    jakiejś tam myśli, czyli użyjesz nie kodeksowego, a słownikowego
    brzmienia tego słowa.

    A teraz co do oświadczeń fałszywych przy oszustwie. Zauważ, że nie
    składanie fałszywych oświadczeń, a ewentualnie spowodowany nimi skutek
    podlega ściganiu na mocy art. 286 kk. Jako przykład podnieśmy dość
    częste na tym forum pytania w stylu, czy można ścigać za oszustwo
    wierzyciel, który bezpodstawnie domaga się zwrotu należności. Poczyńmy
    milcząco założenie, że roszczenie wierzyciela jest faktycznie
    bezpodstawne, a więc wzywając dłużnika składa on fałszywe oświadczenie
    o tym, że jest on coś tam winien. Ale przecież nikt nikomu nie postawi
    w takiej sytuacji zarzutu oszustwa, bo nie ma żadnych szans obronienia
    tego przed sądem. Ewentualnemu ściganiu podlegało by doprowadzenie do
    niekorzystnego rozporządzenia mieniem, a nie sam sposób na to w
    postaci fałszywego obiektywnie oświadczenia.

    Gdyby iść Twoim tokiem rozumowania to finałem każdej sprawy cywilnej
    powinno być postępowanie karne. Bo przecież spór cywilny ma to do
    siebie, że powód oświadcza co innego, a pozwany co innego. Sąd w końcu
    (mniej lub bardziej sprawiedliwie, ale zawsze w konsekwencji
    prawomocnie) ustala, która strona prawdziwie oświadczała, ale nikt za
    owe fałszywe oświadczenia drugiej stronie zarzutów nie stawia.

    Reasumując, to kluczowym akurat jest właśnie to, że z punktu widzenia
    prawa karnego, to "oświadczenie" jest po prostu jakimś tam ujętym w
    ramy prawne wyrażeniem woli. I choć można potocznym rozumieniu każde
    takie wyrażenie woli nazwać oświadczeniem, to nie każde będzie
    podlegać ściganiu.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1