eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoCzy uczelnia może udzielać telefonicznie informacji na mój temat innym osobom ? › Re: Czy uczelnia może udzielać telefonicznie informacji na mój temat innym osobom ?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.task.gda.pl!not-for-mail
    From: MiKey <m...@...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Czy uczelnia może udzielać telefonicznie informacji na mój temat
    innym osobom ?
    Date: Mon, 18 Jul 2005 16:10:19 +0200
    Organization: CI TASK http://www.task.gda.pl
    Lines: 39
    Message-ID: <dbgd8b$leu$1@korweta.task.gda.pl>
    References: <3...@n...onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: micomp.ds.pg.gda.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: korweta.task.gda.pl 1121695819 21982 153.19.223.176 (18 Jul 2005 14:10:19
    GMT)
    X-Complaints-To: a...@n...task.gda.pl
    NNTP-Posting-Date: Mon, 18 Jul 2005 14:10:19 +0000 (UTC)
    X-Original-Organization: CI TASK http://www.task.gda.pl
    In-Reply-To: <3...@n...onet.pl>
    X-Accept-Language: pl, en-us, en
    User-Agent: Mozilla Thunderbird 1.0 (Windows/20041206)
    X-Organization-Notice: Organization line has been filtered
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:313381
    [ ukryj nagłówki ]

    mm napisał(a):
    > Nie żyję w zgodzie z rodzicami. Matka bez przerwy wydzwania na moją uczelnie i
    > tam udzielają jej informacji na mój temat, mimo, iż sobie tego nie życzę..
    > Zastanawiam się czy mają do tego prawo ? Nie obowiązuje ich żaden przepis o nie
    > ujawnianiu informacji ? Przecież jak poszłabym do banku i zapytała o stan konta
    > Kowalskiego to powiedzieliby "takiej informacji możemy udzielić tylko
    > posiadaczowi konta..."
    > Proszę o wypowiedzi (najlepiej oparte na podstawie prawnej) osoby zorientowane
    > tematycznie, jak również te, które przechodziły podobną przypadłość.
    > Z góry uprzejmie dziękuję, M.


    Uczelnia prawa nie ma - to już wytłumaczone wcześniej. Jak to bywa w
    życiu prędzej czy później ktoś się bardzo poślizgnie na takim działaniu.

    Znajoma kobieta z dziekanatu opowiedziała mi pewną starą historię.
    Student, a raczej wtedy dopiero nowoprzyjęty kandydat, żył w bardzo
    złych stosunkach z ojcem. Krótko mówiąc zależało mu, by syn nie poszedł
    na studia i coś tam jeszcze. Syn jednak został przyjęty i wszystko
    zmierzało do tego, że w paździeniku normalnym trybem rozpocznie naukę.
    No to ojczulek sobie wymyślił, że pojedzie i w imieniu syna wycofa
    dokumenty w tym (jedyny!) oryginał świadectwa maturalnego. Jak pomyślał
    tak zrobił, babki urobił, świadectwo przepadło. Gdy syn przyjechał już
    na studia okazało się, że nie ma jego świadectwa a on nie jest
    studentem. Przynajmniej miał jaja na miejscu i zrobił taki raban, że
    błęd naprawiono - został studentem, uczelnia musiała błąd naprawić.
    Poszli mu nawet na rękę, bo musiał uzyskać odpis świadectwa utracony
    wbrew prawu.

    Wszystko się działo dawno temu, nikomu nie śniło się o wolnej Polsce,
    ochronie danych osobowych czy pełnej niezależności pełnoletnich dzieci
    od rodziców. Jednak kobiety od razu zrozumiały fakt najważniejszy - z
    prawnego punktu widzenia student jest pełnoletni i nikt nieczego nie
    może załatwiać w jego imieniu bez stosownego pełnomocnictwa.


    --
    pzdr
    MiKey

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1