W dniu 22.07.2024 o 14:47, Robert Tomasik pisze:
> Wczoraj pojechałem do takiego jednego muzeum przy trasie. Byłem tam
> kilka razy, ale wymyśliliśmy sobie akurat odpoczynek, więc wejdziemy i
> zobaczymy. Pan w kasie oświadczył, ze tylko gotówka. No to nie miałem
> gotówki i stwierdziliśmy, że w takim razie odchodzimy i tyle. Nagle gość
> zmienił zdanie, że może być blik na telefon. Najlepsze, że on jako
> bilety sprzedaje pocztówki z tą atrakcją.

Mam taki wredny charakter, że i tak po czymś takim bym nie skorzystał:))
Nie lubię jak ktoś mnie oszukuje:( Nie ma możliwości to nie ma możliwości.

--
t0maszek