Jan Kowalski wrote:

> No niezupełnie, z prawem karnym jest trochę inaczej. Co do zasady obywatel
> polski odpowiada za przestępstwo popełnione zagranicą pod warunkiem że czyn
> ten stanowi przestępstwo także w miejscu popełnienia. Por. art. 109-114 k.k.

No chyba że tak - ale ten przypadek nie podpada pod te paragrafy, czyż nie?

> A ten przepis art. 55 nowej ustawy rzeczywiście ciekawy, bo wydaje się tej
> regule przeczyć:
> "Art. 55.
> 1. Kto, wbrew przepisom ustawy, dokonuje przywozu, wywozu,
> wewnątrzwspólnotowego nabycia, wewnątrzwspólnotowej dostawy lub przewozi
> przez terytorium Rzeczypospolitej Polskiej lub terytorium innego państwa
> środki odurzające, substancje psychotropowe lub słomę makową,
> podlega grzywnie i karze pozbawienia wolności do lat 5."

Niekoniecznie - napisalil "wbrew przepisom ustawy". A ponieważ ustawa
'działa' tylko w Polsce... ;)

> Wygląda to na małpowanie jakiś zaleceń unijnych bez oglądania się na
> konstrukcję własnego systemu prawnego. Ja bym stał na stanowisku, że mimo
> wszystko stosuje się tu reguły ogólne k.k. i skoro w Holandii nie jest to
> karalne, to sąd polski nie może też skazać za czyn tam popełniony.

Pewnie był jakiś błąd w tłumaczeniu ;->

Ewentualnie to "terytorium innego państwa" odnosiło się wywozu (_z_
terytorium Polski).

--
Andrzej Ława @ Jelonki (Warszawa)
Suzuki GSX 400e (1987) lab-rat-bike ;)