W dniu 19.02.2025 o 12:42, Kviat pisze:

>> Tylko to nie jest tak że ktoś głosuje na trampka bo wierzy w płaską
>> ziemię i jak go przekonasz filmikiem z orbity to zacznie głosować na
>> bidena. Zapewne chciałeś napisać że głupi ludzie głosują na bidena i
>> wierzą w płaską ziemię;)
>
> Przecież dokładnie to napisałem...

No więc w twoim modelu głosują na trampka bo są głupi (abstrahując od
tego czy to prawda) a nie dlatego że wierzą w plaską ziemię. W tym
modelu zarówno glos na trampka jak i wiara w płaską ziemię są wynikiem
głupoty i dlatego zachodzi tu koincydencja. Nie zachodzi natomiast
związek przyczynowo skutkowy że jak uwierzą w ziemię kulistą to będą
głosować na bidena i odwrotnie - jak kogoś przekonasz że ziemia jest
płaska to nie znaczy że zacznie głosować na trampka (jeśli już to
glosował już wcześniej)/

>>> Dlaczego miałbym mieć? Takie są fakty.
>>
>> Wyciąłeś (to z murzynami) ;)
>
> Oczywiście. Nie było związku, to wyciąłem.

Miało związek, miało;)

>>> Policzył, że mu się to opłaca i dlatego go popiera.
>>
>> Jakby był głupi to by nie policzył.
>
> No właśnie.
> Doskonale rozumie, że postępuje źle.

A tam źle - geopolityka to czyste zawody skurwieli. Biden też wcale tej
wojny nie chciał "wygrać" dla Ukrainy i kierował się całkiem
pragmatycznym celem - Ukraincy mieli mielić kacapów, tak żeby ich nie
zmielić i precyzyjnie dozował kroplówkę. Dla USA to była sytuacja
win-win i z tego korzystali. Jakby odpowiednio ich dozbroili to by
inaczej to wyglądało ale widocznie dla USA to nie było optymalne
rozwiązanie. Zresztą nawet jakby USA wysłało tam swoje wojsko i
powiedziało ani kroku dalej to by Putin tylko mordę piłował i tyle, bo
co miałby zrobić - atomem straszył już wcześniej. Biden tak samo
cynicznie rozgrywał ten konflikt, po prostu ocenił że jego startegia
jest bardziej opłacalna niż trampka.

>> Nie jest. I przeciętnemu hamburgerowi
>
> przeciętnemu wyborcy trampa

Czy to ci się podoba czy nie przeciętny hamburger to wyborca trampka.
Więc tak...

> Bo nie łączy kropek. Nie tylko w sprawie Ukrainy, czy Europy.
> Dlatego głosuje na trampa.

Łączy albo nie łączy. Geopolityka z punktu widzenia USA a UE to dwa
zupełnie różne obrazy. I ani jednego ani drugiego przeciętny wyborca nie
ogarnia w więcej jak kilku procentach. Jak jesteś elitą to może ze 20%
ogarniesz:P

> No. To tak jak u nas.
> Masz wybór między np. PO i PIS (czy tam inną konfederacją).
> PO coś tam odpierdoliło, jesteś wkurwiony.
> Zagłosujesz na pis (albo inną konfederację)?

Nie. Niestety nie zagłosuje na nikogo. Sorry, powyżej mojego poziomu
bólu weszli.

>> BTW - zapytaj ludzi jaka jest najbliższa ziemi gwiazda to się okaże że
>> błędnych odpowiedzi będzie podobnie. A z tych błednych to będą jeszcze
>> bardziej błędne, bo jak już to proxima:P
>
> Jak już, to Edyta Górniak.

Poważnie - zapytaj ludzi. Zapytaj rodziców - może się okazać że są
idiotami. Żony spytaj:P

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!