eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoCzy gazeta moze zamiescic moje nazwisko w artykule mimo, ze sie na to nie zgadzam?Re: Czy gazeta moze zamiescic moje nazwisko w artykule mimo,ze sie na to nie zgadzam?
  • Data: 2006-06-21 22:58:47
    Temat: Re: Czy gazeta moze zamiescic moje nazwisko w artykule mimo,ze sie na to nie zgadzam?
    Od: Maciej Bebenek <m...@t...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Robert Tomasik napisał(a):

    > Z czego wnosisz, że to było zebranie publiczne? Bo w poście
    > początkowym autor napisał, że dziennikarz rozmawiał z wieloma osobami.
    > Nie wynika z tego, że czynił to podczas jakiegoś tam zebrania.
    > Zasadniczo mógł przecież chodzić od osoby do osoby. Nawet rozmawiać z
    > nimi w domu.
    >

    Jakoś tak mi się to odczytało ;-) Co do meritum:
    art. 15 PP ma na celu ochronę źródeł informacji, z odpowiedzialnością
    karną włącznie. Jedynym wyłączeniem są przestępstwa z art. 25 KK. Stąd
    wszelkie próby "zwolnienia dziennikarzy z tajemnicy dziennikarskiej"
    które - na szczęście - sporadycznie serwują nam polskie sądy są z reguły
    nieskuteczne.

    Moim zdaniem, art. 15 i 16 PP należy czytać łącznie. Czyli informacja
    przekazana przez informatora musi posiadać chociażby cechy wyłączności,
    znanej tylko informatorowi. Jeżeli chcę napisać, że Kwiatkowski brał
    udział np. w zebraniu gminnej spółdzielni Samopomoc Chłopska i coś tam
    mówił, to mimo jego sprzeciwu tekst taki mogę opublikować. Wszelkie
    wyłączenia są zawarte w art. 14pp. Jednym z najważniejszych jest sfera
    prywatna. Sądzę, że w tym przypadku nie ma o tym mowy, ale oczywiście
    mogę się mylić.

    > Ja nie wnoszę pretensji do opublikowania zsamej wypowiedzi, tylko
    > uważa, że wobec zastrzeżenia przez osobę wypowiadającą swoich danych
    > dziennikarz nie ma prawa podać jego imienia i nazwiska.
    >
    >> Ogólnie rzecz mówiąc, jeżeli delikwent nie zgadza się na zacytowanie
    >> swoich słów, można użyć mowy zależnej, byleby nie przekręcić faktów,
    > co
    >> niestety, często się zdarza.
    >
    > Z tym się oczywiście zgodzę. Bez podawania jego danych osobowych
    > można.
    >

    Jeżeli delikwent spotyka się z dziennikarzem prasowym i udziela
    wypowiedzi, to musi założyć, że coś z tego może pojawić się w druku.
    Chyba że został przez dziennikarza wprowadzony w błąd, czego też nie
    można wykluczyć.

    M.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1