W dniu 24.11.2020 o 13:01, Robert Tomasik pisze:
> W dniu 24.11.2020 o 12:51, Jacek Maciejewski pisze:
>
>>> bo nie mamy w ogóle wiarygodnych mediów
>> Znasz rankingi wiarygodności różnych telewizji? Najwyraźniej nie albo
>> masz zdanie odrębne :)
>>
> Mam zdanie odrębne. Już wiele razy to pisałem, ze mam wypatrzony pogląd,
> bowiem wiele razy uczestniczyłem osobiście w komentowanych później
> zdarzeniach, a czasem zdarzało mi się osobiście dziennikarzom udzielać
> informacji, więc tu już nie mam wątpliwości co do tego, że sami
> poprzekręcali po swojemu informacje.
>
> Znam kilku lokalnych dziennikarzy, którzy potrafią dopytać, zapytać i
> upewnić się. I tak potrafią coś tam przekręcić, ale w granicach
> rozsądku. W pozostałym zakresie mam podstawy sądzić, ze wiarygodność
> pozostałych informacji jest podobna, jak w tych przeze mnie znanych
> przypadkach - czyli w praktyce żadna.

To znaczy, że jak transmitują (albo publikują) to co mówi premier, albo
Kaczyński (itd.) to wszystko jest przekręcone przez dziennikarzy?
Kaczyński, Morawiecki, Pawłowicz, Piotrowicza, Ziobro, Kępa, Jaki... to
wszystko zmyślone przez dziennikarzy osoby? Awatary wygenerowane
komputerowo z podłożonym przez dziennikarzy głosem?

Zrób eksperyment. Obejrzyj film, gdy milicjanci w cywilu napierdalają
pałami teleskopowymi kobiety. Wyłącz głos. Nie słuchaj komentatora.
Napisz, co zobaczyłeś i napisz, co dziennikarze przekręcili.

Zrób drugi eksperyment. Obejrzyj (i posłuchaj tym razem) przemówienie
Kaczyńskiego, w którym stwierdza, że na te manifestacje chodzą szkolone
kobiety i wzywa do organizowania bojówek. Albo jakieś inne przemówienie.
Napisz co przekręcili dziennikarze.

Właściwe materiały znajdziesz w internecie samodzielnie. Są publicznie
dostępne, więc daruj sobie żarty, że nie o tym nie wiesz, bo nie
dostałeś linka, więc nie ma na to dowodów.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr