eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoCzy PRAWA Olimpijskie zostały złamane? [Ekspert (Putin) o "podeptaniu zasad"]Re: Czy PRAWA Olimpijskie zostały złamane? [Ekspert (Putin) o "podeptaniu zasad"]
  • Data: 2022-03-17 17:11:52
    Temat: Re: Czy PRAWA Olimpijskie zostały złamane? [Ekspert (Putin) o "podeptaniu zasad"]
    Od: Animka <a...@t...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2022-03-17 o 15:12, Dawid Rutkowski pisze:
    > czwartek, 17 marca 2022 o 14:54:28 UTC+1 Animka napisał(a):
    >
    >> Fiutin uważa się za coś więcej niż króla.Jego ochroniarz wchodza za nim
    >> do toaety i zabierają jego kał do badania. Obrzydliwość.
    >
    > "Za nim" czy "z nim"?

    A ciort go tam wie.

    > Skoro w klimatach olimpijskich jesteśmy,
    > to sportowcy w każdej chwili muszą być gotowi na to, że przyjdzie ktoś z WADA i
    każe im
    > nalać do kubeczka - i to nie tak, że da kubeczek, o nie, wchodzi ze sportowcem do
    kabiny
    > i sam ten kubeczek mu przy przyrodzeniu męskim lub damskim (a bywa, że przy damskim
    trzyma
    > ktoś z przyrodzeniem męskim, a zaprotestować nie możesz, bo dyskwalifikacja)
    trzyma.
    > I jeszcze masz nalać określoną ilość, nawet jak się nie chce...

    To chyba jacyś dewianci zatrudniają się do tej "roboty".

    > Cóż, ja też w życiu byłem takim ochroniarzem i zabierałem kał małego więcej niż
    królewicza do badania...

    Ja też zaniosam kał (biegunkę)swojej królewny do lekarki dziecięcej,
    która niedawno urodziła biźniaków.Grzebała, grzebała, ale nic nie
    wymyśliła.Tam były abo kosmki jelitowe abo nieprzetrawiony banan.
    Dopiero jak moja królewna miała 9 lat pewna świetna lekarka z kliniki
    dermatologicznej rozpoznała celiakię+ duhring (uczulenie na gluten).
    Tyle lat dziecko się męczyło :-( Odziedziczyła po ojcu, który sam nie
    wiedział co mu jest i nigdy na ten temat nie rozmawiał.Jego babka ze
    strony ojca też to miała i była zdziwiona, że ja sporo chleba mogę
    zjeść, bo ona nie może, brzuch po chlebie ja boli.

    > Oj tak, nie mam pojęcia, jak moi rodzice sobie radzili bez mokrych chusteczek i
    pampersów.
    > To, że wytrzymali, tłumaczę tym, że byli ode mnie 10 lat młodsi, jak mieli dziecko.
    > Pampersa dostali od kogoś jednego - i tak długo trzymali na spacjelną okazję, że w
    końcu z niego wyrosłem
    > i nigdy nie był użyty ;)

    To znaczy, że pampersy już wtedy były w Polsce, czy tyko za granicą?

    --
    animka

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1