eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoCo robić po nieprzyjęciu mandatu? › Re: Co robić po nieprzyjęciu mandatu?
  • Data: 2011-06-21 21:27:02
    Temat: Re: Co robić po nieprzyjęciu mandatu?
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2011-06-21 23:02, p 47 pisze:

    > Straż wyśle najprawdopodobniej (bo oni z reguły nie myślą;-) oskarżenie
    > do sądu, który może je odrzucić, ale znów najprawdopodobniej ( bo tam
    > nikomu zdaje się nie chce się takich oskarżeń analizować) wystawi tzw.
    > wyrok nakazowy.
    > Wyrok ten albo akceptujesz (i płacisz orzeczoną karę) albo w ciągu 7 dni
    > od otrzymania składasz tzw sprzeciw,- po prostu wysyłacz ZPO ze zdaniem
    > np. "składam sprzeciw od wyroku nakazowego nr... ponieważ zarzucanego mi
    > czynu nie popełniłem".

    Znalazłem coś takiego:
    Art. 99 KPW - W razie odmowy przyjęcia mandatu karnego lub nieuiszczenia
    w wyznaczonym terminie grzywny nałożonej mandatem zaocznym, organ,
    którego funkcjonariusz nałożył grzywnę, występuje do sądu z wnioskiem o
    ukaranie. We wniosku tym należy zaznaczyć, że obwiniony odmówił
    przyjęcia mandatu albo nie uiścił grzywny nałożonej mandatem zaocznym, a
    w miarę możności podać także przyczyny odmowy.

    Jeżeli w mojej odpowiedzi do straży gminnej dołączę pismo z wyjaśnieniem
    przyczyny odmowy, to jak rozumiem we wniosku o ukaranie, te wyjaśnienia
    powinny się znaleźć? Może to już wystarczy?


    > I wówczas sąd wyznacza "normalną" rozprawę, na którą jako oskarzony
    > musisz się stawić.

    No to by był poważny problem, bo z racji odległości jest to w zasadzie
    niemożliwe.
    Ale czy aby na pewno nie ma możliwości załatwienia sprawy pisemnie?

    Albo wysłać oświadczenie, albo może jakiś wniosek o przeniesienie
    sprawy? To jest możliwe?


    > W razie wygranej masz prawo dochodzić zwrotu kosztów jakie poniosłeś w
    > związku ze stawiennictwem.

    A jak się liczy te koszty?
    Bo może nawet z ciekawości bym się przejechał, tylko żeby się nie
    okazało że za trasę 400km samochodem ktoś mi ryczałtem odda 15zł.
    Tak samo jak można teoretycznie prawnika wziąć na zastępstwo,ale może
    liczyć na to za kwotę w wysokości 60zł.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1