RadoslawF napisal:
> Sam jesteś głupi

Kiepski argument w dyskusji.

> . Skoro ludzie już się zorganizowali przeciw
> czerwonej hołocie to dlaczego mieli by się ograniczać tylko
> do postulatów "sklepowych" ?
> Fakt istnienia tych postulatów jednak dowodzi że braki w zaopatrzeniu
> sklepów istniały.
> Jak ktoś tak jak ty kupował w sklepach specjalnych tzw. "za
> żółtymi firankami" to dzisiaj sięgając pamięcią wstecz widzi
> pełne półki i towar tańszy do którego dopłacało państwo.
> Bo musiała dopłacać do grupy nieproduktywnych nierobów
> których jedynym zajęciem było umacnianie władzy ludowej.

Zapominasz, ze gospodarka za Gierka wywrocila sie dlatego,
ze po Radomiu wycofano sie z podwyzek cen zachowujac w dalszym
ciagu inflacyjne rozwiazania gospodarcze. Ideologia nie miala
tu nic do rzeczy, bo w tej chwili takie inflacyjne rozwiazania
realizuje np. administracja Obamy drukujac puste dolary.

Strajki byly juz tylko ostatnim akordem upadku gospodarczego,
ktory byl spowodowany nadmierna spolegliwoscia spoleczna.
Darmozjady na tzw. 'ukrytym bezrobociu' byly w stanie wykonczyc
kazda gospodarke. Ideologia zas nie pozwalala jedynie, aby bylo
oficjalne bezrobocie. Obecna sytuacja spoleczno-gospodarcza
Polski nie odbiega specjalnie od tamtego schematu poza jednym
szczegolem: znaczacy procent gospodarki pracuje dla obcych
wlacicieli. A ludzie nie zauwazaja, jak potworne zadluzenie
generuje utrzymywany przez kolejne rzady karnawal. Przezeramy
obecnie dochody wlasnych dzieci i wnukow.

--
Pozdrawiam,

Jacek