-
Data: 2002-05-20 14:20:18
Temat: Re: Ciezka sprawa
Od: "Legislator" <g...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]
U?ytkownik Nid <n...@p...net.pl> w wiadomooci do grup dyskusyjnych
napisa?:3...@p...net.pl...
> Prowadze dzialalnosc i sprzedaje pewnego rodzaju uslugi na moim osiedlu.
> Firma jest zarejestrowana na moja mame. Przynosi pewne zyski. Wszytsko
> bylo fajne i piekne, az do momentu kiedy nie pojawil sie jeden z moich
> rowniesikow i mozna powiedziec zazadal pewnego rodzaju wplaty na swoja
> rzecz. Prosbe swoja motywuje tym, ze w przeszlosci wylozyl pewnego rzedu
> kwote, na rozpoczecie w/w dzialalnosci i mimo tego, ze kwota zostala mu
> zwrocona (i sprawa zostala zalatwiona jak mniemalem), to przy obecnej
> sytuacji (uwaza, ze nie nie robiac sciagam kase) uwaza, ze chce
> "zadoscuczynienia" za to, ze obracalem jego pieniedzmi. Sytuacja wydaje
> sie w pewnym sensie banalna, bo niby z jakiej racji ktos nagle
> przychodzi i czegos chce.. tym bardziej, ze to nawet nie ja pozyczalem
> kiedys te pieniadze, tylko zostaly mi one przekazane przez osoba
> trzecia. (Z czasem dowiedzialem sie, kto byl sponsorem i z racji swojego
> "stanowiska" musialem dokonac oddania zaleglosci.) Czas minal i tak jak
> mowilem czlowiek pojawil sie znowu. Poczatkowo zazadal oplaty wstepnej,
> a potem oplat co miesiac - jednak w wyniku spotkania i rozmowy, ktora
> nie byla zbyt mila dla mnie zrezygnowal - jak twierdzi - z oplat
> miesiecznych chcac uzyskac tylko jednorazowa oplate. Pomijajac fakt, ze
> osoba ta nie ma zadnych podstaw by chciec tych pieniedzy nalezy
> stwierdzic iz jest to postac z pogranicza (tak mi sie zdaje) swiatka
> przestepczego. Ewidentnie widac mentalnosc mlodego, a wlasciwie
> rodzacego sie, czy jak ktos woli uczacego sie sciagacza haraczy. Obecnie
> nie mieszka u nas w okolicy, przeprowadzila sie natomiast do jednej z
> dzielnic miasta, ktora jest uznawana za najgorsza. Z mojego wywiadu
> wynika rowniez, ze posiada ponoc pewnego rodzaju niezbyt ciekawe
> kontakty. Ogolnie rzecz biorac uslsyzalem: "ja bym nie zadzieral".
> Poniewaz jestem tylko zwyklym czlowiekiem postanowilem skierowac sie do
> organow sprawujacych kontrole bezpieczenstwa w naszym pieknym kraju. Tak
> jak sie jednak moglem domyslac (z poprzednich doswiadczen zyciowych),
> rowniez i w tej sprawie polskie prawo po raz kolejny okazalo sie
> bezsilne. To nic, ze posiadam dowody i oswiadczenia ludzi, ktorzy sa
> wiarygodni. W najlepszym dla mnie przypadku osoba ta moze dostac za
> swoje czyny jedynie dozor policyjny - mimo swojej recydiwistycznej
> dzialalnosci. Zatem.. nie uwzgledniajac mojego strachu, a jedynie
> niekiedy koniecznosc poruszania sie w swojej okolicy alternatywe te
> musza potraktowac jako ostatecznosc - czekajac jedynie na nieznany dla
> mnie rozwoj sytuacji. Nie posiadam bowiem, zadnych "silnych plecow" ani
> znajomosci w kregu ludzi mogacych wplynac na ta sprawe. W przed ostaniej
> rozmowie stwierdzilem, iz nie jestem w stanie sprostac wymaganiom
> finansowym stawianym mi - co zaaowocowalo odpowiedzia mowiaca o rychlych
> odwiedzinach panow o formacie 2x2 m. Tak sie jednak nie stalo.. Potem
> telefon zadzwonil po raz ostatni - rozmowa byla bardziej ludzka, jesli
> mozna w ogole tak powiedziec - kwoty nie zmiejszyly sie, zaistniala
> jedynie mozliwosc rozlozenia ich na raty. Mam sie kontaktowac...
> Poniewaz przychody nie trafiaja do moich rak, a do mojej mamy - nie mam
> mozliwosci wysuplania nawet marnego grosza. Tlumaczenia oczywiscie nic
> nie obchodza - sztuka negocjacji w pelni opanowana przez druga strone.
> Poniewaz czas mi szybko ucieka, a ja nie znajduje mozliwosci rozwiazania
> tej sytuacji (rodzice nic nie widza) kieruje sie do Was. Biorac pod
> uwage potencjalne kontakty drugiej strony jest mi ciezko powiedziec co
> bedzie dalej - dla wymiaru sprawiedliwosci mozna powiedziec, ze jeszcze
> nic sie nie stalo. Mozliwosci uzyskania pieniedzy nie widze - a nawet
> jesli bym takie posiadal, to grubo sie zastanawiam, czy chetnie jestem
> swoja ciezka prace wyrzucic w kreski amfetaminy. Moge zatem powiedziec
> po raz drugi, ze niestety nic z tego nie bedzie i.. chyba modlic sie??
> wierzac w to, ze nie zostanie naslany ktos o naprawde duzych
> kontaktach. Rozwiazanie polegajace na poinformowaniu moich rodzicow o
> zaistnialej sytuacji jest JEDNOZNACZNE z pojsciem do tzw. psow - ja
> natomiast staram sie im zaoszczedzic ciezkich chwil i pozwolic cieszyc
> sie chociaz jednym szczesliwym dniem wiecej, tym bardziej ze dla mnie
> rozwiazanie to jest prawdopdobnie jednoznaczne z zakonczeniem
> dzialalnosci (koledzy osiedlowi) - a tego nie chce. Nie wierze w
> jednorazowosc tej transakcji, nie mam zandych kontrargumentow na tego
> czlowieka, ktory jednak do czegos juz tam doszedl - na pewno nie swoja
> ciezka praca. Szef organow "bezpiecznestwa" - jest jak chirurg - chce od
> razu pacjenta na stol.. dzialac i kroic.. ale co z tego, bo przeciez
> pacjent przezyje? co dalej pytam?? slysze odpowiedz "nic na to nie
> poradze, takie jest zycie" - wiec zastanwiam sie jak zyc >po tym
> wszytskim< w strachu, jesli on zadziala.. na razie daze do polepszenia
> kontaktu z moim "partnerem", nawiazania jakiejs nici porozumienia (tak
> by zrozumial, ze nic z tego - ale sam - nie tak jak ja bym to mowil),
> ale jest bardzo ciezko; moze w ogole nie powinienem rozmiwac, tylko
> rzucic sluchawka i czekac na kolejny dzien? Zawsze mialem dziwne
> problemy i dziwne sprawy.. ale dazylem do tego, zeby moje zycie bylo
> ladne i kolorowe.. a ta sytuacja zaprzepaszcza chyba pewne sprawy w
> przyszlosci, o ile jakas dla mnie jest pisana.
cZe. Jest to raczej typowy przypadek wymuszenia rozbojniczego (art. 282 KK - do
10 lat pozbawienia wolnosci)
- przynajmniej usilowania. Radze jednak pojsc do prokuratury itp. Jezeli
zaplacisz to zawsze bedziesz
placil. Taka moja rada ...no ale nie chcialbym byc w Twojej sytuacji.
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Następne wpisy z tego wątku
Najnowsze wątki z tej grupy
- ciekawostka mandatowa
- Dlaczego szybko będzie o jedną organizację terrorystyczną mniej w UE? ["Sukcesy" walki z terroryzmem w Syrii]
- przejscie sugerowane
- Re: Rumunia: Dobry Sąd Konstytucyjny anulował wynik głosowania złych wyborców (nie za UE/NATO)
- 9. Raport Totaliztyczny: Sprawa moich pomysłów na pracę doktorską które przekazałem PW, a które sprzedano do WB
- W RPA znieśli karę śmierci => obywatel RP Waluś (w końcu) powrócił na łono macierzy
- usiłowanie wtargnięcia
- Policjant z bronią
- jak to na autostradzie
- wygaszanie TK
- Re: Jebać Barbie aż się zgarbi :)))
- Ziobro rozjeżdża klaunów
- Re: Zadrży rząd Tuski przed "zniesławianym"/zniesławianym "ruskim szpiegiem"? [Oleinychenko wydalony]
- Czy policjantów należy ROZBROIĆ?
- Tymoteusz Sz.
Najnowsze wątki
- 2024-12-10 ciekawostka mandatowa
- 2024-12-09 Dlaczego szybko będzie o jedną organizację terrorystyczną mniej w UE? ["Sukcesy" walki z terroryzmem w Syrii]
- 2024-12-09 przejscie sugerowane
- 2024-12-09 Re: Rumunia: Dobry Sąd Konstytucyjny anulował wynik głosowania złych wyborców (nie za UE/NATO)
- 2024-12-08 9. Raport Totaliztyczny: Sprawa moich pomysłów na pracę doktorską które przekazałem PW, a które sprzedano do WB
- 2024-12-08 W RPA znieśli karę śmierci => obywatel RP Waluś (w końcu) powrócił na łono macierzy
- 2024-12-08 usiłowanie wtargnięcia
- 2024-12-05 Policjant z bronią
- 2024-12-05 jak to na autostradzie
- 2024-12-05 wygaszanie TK
- 2024-12-04 Re: Jebać Barbie aż się zgarbi :)))
- 2024-12-04 Ziobro rozjeżdża klaunów
- 2024-12-04 Re: Zadrży rząd Tuski przed "zniesławianym"/zniesławianym "ruskim szpiegiem"? [Oleinychenko wydalony]
- 2024-12-04 Czy policjantów należy ROZBROIĆ?
- 2024-12-03 Tymoteusz Sz.