> Ty chyba nie chodzisz tam po zakupy, tylko aby wpierdol dostać ;)
>
> A tak poważnie, czemu sobie nie pójdziesz po ubranka do H&M, po perfumy do
> Rossmanna? Tam nie będziesz miał problemu z uzyskaniem faktury nawet na
> 10zł. Skoro jednak wchodzisz do zagłębia szarej strefy, to nie dziw się.

jeżeli kupuję towar do sklepów to na pewno nie w H&M, w Wólce nie kupisz
jednej koszulki czy jednego portfela,
tam się kupuje hurtowo, ceny są bardzo niskie. Nie wydaje mi się, ze to jest
jakiś typ "szarej strefy", tylko jakiś typ "usankcjonowajego
innego typu rozliczenia podatkowego". Tam pracuje podobno 20 000 ludzi.
Obroty są porównywalne w obrotami sieci handlowych typu Makro czy E Leclerc,
Tak patrząc na asortyment to jest towar, który potem króluje w 70-80%
butików, sklepów z ubraniami, targowisk.
Ciekawi mnie jak to jest rozliczane, te dziesiątki Tirów dziennie muszą
przyjechać z jakiegoś portu, w tym porcie te kontenery muszą być
rozładowane, to są dziesiatki ton towarów dziennie.
pozdr.