eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoBlokada ruchu - protest - czy to trzeba zgłaszać?Re: Blokada ruchu - protest - czy to trzeba zgłaszać?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
    sgate1.onet.pl!niusy.onet.pl
    From: "Czapla" <k...@p...onet.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Blokada ruchu - protest - czy to trzeba zgłaszać?
    Date: Mon, 11 Aug 2008 01:28:26 +0200
    Organization: Onet.pl
    Lines: 75
    Sender: k...@n...onet.pl
    Message-ID: <7...@n...onet.pl>
    References: <g7mb86$bfe$1@news.onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: newsgate1.onet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: newsgate1.onet.pl 1218410907 6282 213.180.130.17 (10 Aug 2008 23:28:27 GMT)
    X-Complaints-To: u...@n...onet.pl
    NNTP-Posting-Date: Sun, 10 Aug 2008 23:28:27 +0000 (UTC)
    Content-Disposition: inline
    X-Mailer: http://niusy.onet.pl
    X-Forwarded-For: 77.114.135.41, 192.168.243.172
    X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 7.0; Windows NT 5.1)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:548348
    [ ukryj nagłówki ]

    > > Swoją drogą łazić o pierwszej w nocy w tłum pijanych
    > > imprezowiczów... i rozmawiać!

    > Partnerem do rozmowy nie są tu goście knajpy tylko najpierw jej
    > właściciel a potem urzędnicy.

    Pomyliłeś kontekst, albo nieuważnie czytałeś. Tutaj chodziło o głośnych
    sąsiadów. Dosłownie: "impreza u sąsiada," "Można wezwać policję, zazwyczaj
    skutkuje".

    > Ciekawe, obruszasz się na wulgaryzację języka ale nie masz nic
    > przeciw brutalizacji zachowań. Oj, Kali, Kali...

    Dziwny wniosek. Brutalizacja zachowań? Chodzi o to przejście przez jezdnię?

    > Kłamiesz...
    > A ty chcesz razem ze swoją bandą...
    > Robisz z siebie głupka...

    Wyluzuj! Ty naprawdę nie znasz normalnego słownictwa? Walnij sobie browca na
    uspokojenie.

    > Rozmawiać z władzami miasta i z innymi odpowiednimi, a nie dokuczać
    > postronnym.

    Nie czytałeś uważnie. O czym rozmawiać z władzami? O pogodzie? Jedyne
    co "władza" ma do zaproponowania, to sugestia aby ciągle wzywać policję i to
    dopiero po 22. Jest to oczywiście czynione, ale dla gościa te mandaty to...
    powiedzmy nieistotne koszty.

    > Czyli pijak. A jak pijak to i złodziej. Tak?

    "Bo każdy pijak to złodziej!". Dziwne. Misia oglądałeś a nie wiesz jak w
    Polsce działają instytucje, urzędy i knajpy. W każdym razie ten to się
    o "złotą patelnię" nie bije.

    > Będzie ci do śmiechu jak jakiś dzikus z Podlasia zabawi się twoim
    > kosztem?

    Zamiast się denerwować pomyśl logicznie - przecież osobom martwym jest już
    wszystko jedno. I śmiać się nie mogą... Przeoczyłeś ponitę, ale po co zaraz
    się tym chwalić w sieci?

    > > Bo świat zazwyczaj składa się w większości z głupców...
    > A ty się nie chesz wyróżniać?

    Przeoczyłeś "w większości". BTW, dlaczego piszesz "ty" z małej litery? Nowa
    moda, czy emocjonalne podejście do klawiatury?

    > Ty tu nie po pomoc przylazłeś.

    "Przyłazisz" to Ty, ja to przychodzę. Nie tyle po pomoc - ciekawią mnie opinie
    innych. Zdziwisz się pewnie, ale Twoja również.

    Co do tego łamania prawa - świat nie jest taki czarno-biały, jak to
    sugerował "Czabu". Kiedyś paru gości zdenerwowało się i złamało prawo. Potem
    wypili sobie herbatkę a było to w Bostonie. Opinie co do złamania prawa były
    raczej jednoznaczne. I co dziś z tego mamy? Nie dość że Stany, to jeszcze
    Zjednoczone. Podkreślam, że udział Polaków czy nawet Słowian z ich pieniackim
    charakterem był tam niewielki, bo tych dwóch gości co to ich eksploatujemy od
    200 lat, to margines. No i nie było to na Podlasiu. Często inicjatywy
    obywatelskie miewają więc nieprzewidziane skutki. Dlatego zamiast sypać
    inwektywami pomyśl, co Ty byś zrobił w takiej sytuacji, oczywiście przy
    założeniu, że wszelkie naciski na "władzę" były już czynione (włącznie z
    krytyką prasową) a efektu żadnego nie dały. I że dziecko Ci się ugotuje w
    upale, albo będzie się budzić co 5 minut, jeśli otworzysz okno ("Tylko nie
    pisz, że nie masz dzieci bo zawsze możesz mieć. W przyszłości" - BTW,
    fantastyczny film :)

    Pozdrawiam

    Czapla

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1