eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoBłąd kasjerki i "znaleźne" › Re: Błąd kasjerki i "znaleźne"
  • Data: 2004-12-06 01:08:03
    Temat: Re: Błąd kasjerki i "znaleźne"
    Od: "kovalek" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "teleron" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:covoil$gd6$1@atlantis.news.tpi.pl...
    >
    >> Z drugiej strony - pomijając kwestię moralną - co zrobić, jak tym 12'500
    >> się zainsteresuje urząd skarbowy, hmm? ;)
    >
    > przy takiej kwocie US to jeszcze nie problem.
    >
    > ale pamiętam czasy
    > "po odejściu od kasy reklamacji nie uwzględnia się:"
    > moim zdaniem to działa w obie strony.
    > też pomijam stronę etyczną ale kasjer to zawód
    > za który się kasę bierze co miesiąc.
    > właśnie za to żeby m in. się nie mylić.
    > nie słyszałem aby któryś saper reklamował granat że się pomylił i chce to
    > cofnąć.
    > jednym słowem zawód wysokiego ryzyka.

    Swego czasu pamiętam jak Janusz Weiss w swojej audycji w Radiu Zet "Dzwonię
    do Pani Pana w bardzo nietypowej sprawie", zadzwonił właśnie do jakiegoś
    banku i przedstawił taki problem, że wpłacił w banku jakąś kwotę ale na
    potwierdzeniu ma inaczej. Widział w kasie napis że "po odejściu od kasy
    reklmacji się nie uwzględnia" i pytał się co ma zrobić w tym przypadku. Bo z
    jednej strony żal mu kasjerki a z drugiej strony to nie chce łamać
    regulaminu, że reklamuje po odejściu od kasy... Pani w banku prosiła go,
    żeby przyszedł i oddał różnicę. Nic nie było wspominane o aspektach
    prawnych.

    Racja jest zarówno po jednej stronie, jak i po drugiej. Ciekawe do której
    strony przychylił by się Sąd. Pewnie to zależy od humoru Sędziego.. :-)

    --
    pozdrawiam
    Leszek Kowalski


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1