eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoAbsurdy RODORe: Absurdy RODO
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.nask.pl!news.nask.org.pl!news.unit
    0.net!newsreader4.netcologne.de!news.netcologne.de!peer03.ams1!peer.ams1.xlned.
    com!news.xlned.com!peer04.fr7!futter-mich.highwinds-media.com!news.highwinds-me
    dia.com!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-01.news.neostrada.pl!unt-spo-b-01.news.ne
    ostrada.pl!news.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
    Subject: Re: Absurdy RODO
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    References: <5b8d908b$0$601$65785112@news.neostrada.pl>
    <pml1n8$voi$1@node1.news.atman.pl>
    <5b8e7827$0$675$65785112@news.neostrada.pl>
    <pmnvf8$m31$1@node2.news.atman.pl>
    <5b8f95ec$0$590$65785112@news.neostrada.pl>
    <pmp2jp$juh$11@node2.news.atman.pl>
    <5b901731$0$674$65785112@news.neostrada.pl>
    <pmp6qp$juh$16@node2.news.atman.pl>
    <r...@4...com>
    <5b9036b9$0$669$65785112@news.neostrada.pl>
    <pmpd34$juh$20@node2.news.atman.pl>
    From: z <...@...pl>
    Date: Wed, 5 Sep 2018 22:31:38 +0200
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows NT 10.0; WOW64; rv:52.0) Gecko/20100101
    Thunderbird/52.9.1
    MIME-Version: 1.0
    In-Reply-To: <pmpd34$juh$20@node2.news.atman.pl>
    Content-Type: text/plain; charset=UTF-8; format=flowed
    Content-Language: pl
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    Lines: 58
    Message-ID: <5b903d2c$0$625$65785112@news.neostrada.pl>
    Organization: Telekomunikacja Polska
    NNTP-Posting-Host: 89.73.1.187
    X-Trace: 1536179501 unt-rea-a-02.news.neostrada.pl 625 89.73.1.187:39679
    X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
    X-Received-Bytes: 4816
    X-Received-Body-CRC: 887802210
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:775698
    [ ukryj nagłówki ]


    "
    Obawiam się, że w tej całej "ochronie danych osobowych" wcale nie chodzi
    o... ochronę danych osobowych! Idiotyczne przepisy, które tylko tworzą
    zbędną biurokrację, a jeśli ktoś ma wykraść dane, to to zrobi, nawet
    jeśli przedsiębiorca będzie miał 100-stronicową politykę bezpieczeństwa
    wydrukowaną na czerpanym papierze, wystawi stosowne upoważnienia do
    przetwarzania tychże danych, wręczy każdemu ,,klauzulę informacyjną",
    opracuje system zarządzania wszelkimi systemami łącznie z polityką
    zmiany haseł, antywirusów i logowań z dokładnością do jednego bajta,
    poinformuje o tym wszystkim pracowników i... wykona jeszcze mnóstwo
    solidnej i (jak mówią wojskowi) nikomu niepotrzebnej roboty! (Śmieszy
    mnie robienie np. wielkiej tajemnicy z naszych adresów. Jeśli ktoś
    chciałby się dowiedzieć, gdzie mieszkam, zwłaszcza, jeśli chciałby mi
    zrobić krzywdę, to dowiedziałby się w dziecinnie łatwy sposób, nawet
    jeśli wszystkie podmioty, które ,,przetwarzają" moje dane wprowadziłyby
    najdalej posunięte obostrzenia związane z RODO!) Mnóstwo rzeczy na tym
    świecie robi się dla pozorów, po to, żeby ktoś zaistniał, albo... żeby
    ktoś na tym zarobił, albo jeszcze z innych powodów, ale raczej nie z
    tych, które są głośno deklarowanie. Ochrona danych osobowych jest to po
    prostu rodzaj biznesu, bo można na tym sporo zarobić, a nam się wmawia,
    że to takie dobrodziejstwo, bo ktoś chroni nasze dane. To trochę
    podobnie, jak suplementy diety: ci, którzy kręcą takimi biznesami mówią
    nam, że to dla naszego dobra, że powinniśmy chronić swoje zdrowie, bo
    ono jest bezcenne i kupować jakieś piguły. A może tak należy podejść do
    problemu z innej strony, tzn. utrudnić nielegalne wykorzystywanie tych
    danych? Np. uniemożliwić zaciąganie kredytów przez internet. Chcesz
    kredyt? Niestety, musisz się pofatygować osobiście do banku, pokazać
    dowód osobisty, a dla pewności jeszcze jakiś inny dokument, pokazać
    siebie, coś własnoręcznie podpisać, w razie wątpliwości co do tożsamości
    osoby bank ma prawo podjąć dodatkowe środki ostrożności itd. Wtedy nawet
    posiadacz cudzych danych łącznie z numerem dowodu i PESEL-em nie mógłby
    tak łatwo zrobić z tego niecnego pożytku. A tak, to mamy mnóstwo
    ,,klauzul informacyjnych", ,,polityk bezpieczeństwa", ,,analiz ryzyka",
    ,,rejestrów zdarzeń" i licho wie, czego tam jeszcze, a pożytek z tego
    wszystkiego wątpliwy, oczywiście nie licząc możliwości niezłych zarobków
    tych, którzy już dawno zwietrzyły niezły biznes i organizują przeróżne
    szkolenia z RODO... zwiń

    Pokaż odpowiedzi

    Podpisuję się w całej rozciągłości pod Twoim komentarzem ,bardzo celnie
    ująłeś istotę problemu. Główny sens RODO to możliwość łatwego, szybkiego
    i wysokiego zarobku przez wszelkiej maści tzw. ekspertów i spcjealistów.
    Tak na marginesie, ekspert mecenas mówi żeby zachować zdrowy rozsądek.
    Pierwsze słyszę by przy wykładni prawa jako element tejże wykładni
    stosowany był "zdrowy rozsądek" - gdyby założyć , że to ma być główna
    przesłanka ochrony danych osobowych to po jakiego grzyba potrzebne są
    jakieś przepisy i to całe RODO, przecież wszystko można w życiu robić na
    "zdrowy rozsądek" bez przepisów.
    "

    Przychodzi Ci RODO do domu i robi kupę na środku pokoju a potem ma do
    Ciebie pretensje że mieszkasz w smrodzie :-)

    Takie g...e wymówki

    z

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1